Sąd Najwyższy 6 grudnia rozpatrzy kasacje ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry w sprawie odmowy ekstradycji Romana Polańskiego do USA - informuje Polska Agencja Prasowa. Domagają się jej Stany Zjednoczone.
To w związku z wyrokiem sądu w Los Angeles z 1977 roku. Reżyser został uznany za winnego uprawiania seksu z nieletnią Samanthą Gailey. Dziewczyna miała wtedy 13 lat.
Wniosek o ekstradycję strona amerykańska skierowała do Polski w na początku ubiegłego roku. Pod koniec października krakowski Sąd Okręgowy odmówił wydania Polańskiego. Argumentował to m.in. tym, że przed sądem w USA została zawarta ugoda z reżyserem. Wyraził też obawy co do nierozstrzygnięcia sprawy w niezawisły sposób. Postanowienie sądu się uprawomocniło.
Minister sprawiedliwości i prokurator generalny może jednak w takich sytuacjach domagać się kasacji. Ziobro skierował sprawę do Sądu Najwyższego w maju. Jego zdaniem Polański powinien być wydany Stanom Zjednoczonym.
Wniosek o ekstradycję strona amerykańska skierowała do Polski w na początku ubiegłego roku. Pod koniec października krakowski Sąd Okręgowy odmówił wydania Polańskiego. Argumentował to m.in. tym, że przed sądem w USA została zawarta ugoda z reżyserem. Wyraził też obawy co do nierozstrzygnięcia sprawy w niezawisły sposób. Postanowienie sądu się uprawomocniło.
Minister sprawiedliwości i prokurator generalny może jednak w takich sytuacjach domagać się kasacji. Ziobro skierował sprawę do Sądu Najwyższego w maju. Jego zdaniem Polański powinien być wydany Stanom Zjednoczonym.