Prokuratura zarzuca 24-letniemu mężczyźnie psychiczne i fizyczne znęcanie się nad dziećmi jego żony. To - zdaniem śledczych - miało też doprowadzić do obrażeń, w wyniku których zmarła dwuletnia Lilianna.

- Został przedstawiony podejrzanemu Szymonowi B. zarzut psychicznego znęcania się nad trójką dzieci kobiety oraz fizycznego znęcania się nad małoletnią Lilianną, dwuletnim dzieckiem. Zarzut ten dotyczy również spowodowania ciężkich obrażeń czaszkowo-mózgowych, które skutkowały zgonem dziecka - informuje Magdalena Roman, prokurator rejonowy.

Mężczyzna nie przyznał się do fizycznego znęcania się nad dziećmi. Twierdzi, że nie wie jak powstały obrażenia, które doprowadziły do śmierci dwulatki. Jego żona zeznała w środę, że mężczyzna, zirytowany niepowodzeniem w grze komputerowej, popchnął dziecko na futrynę drzwi. Tak miało dojść do urazów głowy dziewczynki.

Mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia. Jego żona usłyszała, zagrożony karą pozbawienia wolności do lat trzech, zarzut nieudzielenia pomocy.