Poznańscy śledczy pracują już nad sprawą wtorkowego zamachu na piłkarzy Borussii Dortmund. W autobusie, obok którego wybuchły bomby, był Polak Łukasz Piszczek.
Prokuratura wszczęła śledztwo z urzędu. Jego prowadzenie powierzono Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Na razie bazuje ono głównie na ogólnodostępnych informacjach dotyczących wtorkowego zdarzenia.
Polscy prokuratorzy będą współpracować ze swoimi niemieckimi kolegami. Do kraju zostanie też prawdopodobnie wezwany na przesłuchanie Łukasz Piszczek.
Sprawcy zamachu na piłkarzy w Dortmundzie ciągle są nieznani. Brakuje dowodów, na to że zatrzymany w środę 26-letni Irakijczyk Abdul Beset miał cokolwiek wspólnego z atakiem na autobus drużyny piłkarskiej BVB w Dortmundzie, ale i tak pozostanie on w areszcie z zarzutem przynależności do Państwa Islamskiego.
Polscy prokuratorzy będą współpracować ze swoimi niemieckimi kolegami. Do kraju zostanie też prawdopodobnie wezwany na przesłuchanie Łukasz Piszczek.
Sprawcy zamachu na piłkarzy w Dortmundzie ciągle są nieznani. Brakuje dowodów, na to że zatrzymany w środę 26-letni Irakijczyk Abdul Beset miał cokolwiek wspólnego z atakiem na autobus drużyny piłkarskiej BVB w Dortmundzie, ale i tak pozostanie on w areszcie z zarzutem przynależności do Państwa Islamskiego.