Zasięg tropikalnego żywiołu rozciągać się może nawet pod Baltimore Nowy Jork i Boston. Jakby tego było mało, na wodach Oceanu Atlantyckiego tworzą się już dwa nowe huragany: Josh i Katia.

One również w ciągu kilku następnych dni mogą być bardzo niebezpieczne. Amerykańskie media prezentują przerażające zdjęcia z wyspy Barbuda, która w ponad 90 procentach została zniszczona. To jeden z turystycznych rajów tego regionu świata.

Na wyspie Porto Rico żywioł pozostawił po sobie ogromne zniszczenia. W tej chwili około milion ludzi pozbawionych jest dopływu energii elektrycznej. Prędkość wiatru towarzyszącego Irmie dochodzi do dwustu kilometrów na godzinę. Żywioł obecnie szaleje w okolicy Republiki Dominikany i Haiti.