Służby porządkowe chcą uniknąć powtórzenia sytuacji sprzed roku. Wtedy na rynku Mollevangstorget odpalano petardy i fajerwerki narażając zdrowie i życie przypadkowych ludzi. Celowano w przechodniów, przejeżdżające przez rynek autobusy i samochody.

W tym roku ma być bezpieczniej. Stróżom prawa w zapewnieniu porządku mają pomóc m.in. silne reflektory.

- Funkcjonariusze jeśli uznają że istnieje taka potrzeba, będą mogli drogą radiową poprosić, by włączono reflektory - powiedział szwedzkiej telewizji Lars Forstell, z biura prasowego policji w Malmoe.

Dzięki zainstalowanym reflektorom, mogącym oświetlić duży obszar rynku, kamery monitoringu zarejestrują o wiele wyraźniejszy obraz sprawców ewentualnych przestępstw. Podczas sylwestrowej nocy kamery monitoringu będą obsługiwane przez dyżurujących funkcjonariuszy. Policja apeluje do mieszkańców miasta o odpowiedzialność i prosi, by podczas powitania Nowego Roku zachować rozwagę i ostrożność.

W ciągu poprzedniej sylwestrowej nocy na numery alarmowe liczącego milion 300 tysięcy mieszkańców regionu Skania, zadzwoniło 1239 osób. Tylko o niecałe 500 osób mniej niż metropolitarnym regionie Sztokholmu.