Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

W wypadku, do którego doszło na przejedzie kolejowym zginęła 18-latka zdająca egzamin na prawo jazdy. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
W wypadku, do którego doszło na przejedzie kolejowym zginęła 18-latka zdająca egzamin na prawo jazdy. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Egzaminator miał możliwość bezpiecznie zatrzymać samochód po przejechaniu znaku stop - to pierwsze ustalenia śledczych po eksperymencie procesowym, który przeprowadzono w Szaflarach. W wypadku, do którego doszło na przejedzie kolejowym zginęła 18-latka zdająca egzamin na prawo jazdy. Egzaminatorowi udało się uciec z samochodu.
Piątkowy eksperyment miał ustalić, czy mężczyzna mógł zapobiec tragedii. Jak przekazał Jan Ziemka z prokuratury w Nowym Targu, próby zatrzymania samochodu przed przejazdem kolejowym powtarzano kilkukrotnie.

- Można powiedzieć, że eksperyment utwierdził nas w dotychczasowych ustaleniach: jest możliwość zatrzymania samochodu po przejechaniu znaku stop. Zarzucamy panu egzaminatorowi, że kiedy kursantka przejechała znak stop, on nie użył hamulca, który posiadał, by zatrzymać samochód przed torami - poinformował prokurator Ziemka.

Egzaminator tłumaczył w czasie wcześniejszych przesłuchań, że zamierzał zatrzymać samochód za przejazdem kolejowym i zakończyć egzamin wynikiem negatywnym.
- Można powiedzieć, że eksperyment utwierdził nas w dotychczasowych ustaleniach: jest możliwość zatrzymania samochodu po przejechaniu znaku stop. Zarzucamy panu egzaminatorowi, że kiedy kursantka przejechała znak stop, on nie użył hamulca, który posiadał,

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty