Amerykańscy Demokraci wygrali wybory do Izby Reprezentantów. Senat pozostaje w rękach Republikanów. Takie są wstępne wyniki wyborów parlamentarnych w Stanach Zjednoczonych.
Choć głosy w amerykańskich wyborach parlamentarnych są nadal liczone, już wiadomo, że Demokraci odebrali Republikanom co najmniej 23 miejsca w Izbie Reprezentantów. Oznacza to, że będą mieć większość od kilku do kilkunastu mandatów.
O porażce Republikanów zdecydowało odwrócenie się od nich mieszkańców przedmieść, którzy dwa lata temu przesądzili o zwycięstwie prezydenta Trumpa oraz wyborców niezależnych. Zgodnie z przewidywaniami Republikanie nie tylko utrzymali większość w Senacie ale prawdopodobnie powiększą swoją przewagę co najmniej o dwa mandaty.
Demokratom nie udało się wygrać prestiżowych pojedynków o stanowiska gubernatorów Georgii i Florydy, gdzie startowali popularni na lewicy afroamerykanie. Stanowisko senatora obronił też w Teksasie Ted Cruz.
Przejęcie kontroli przez Demokratów nad Izbą Reprezentantów oznacza, że prezydent Donald Trump będzie mieć duże problemy z forsowaniem ustaw. Opozycja będzie też mogła powoływać komisje śledcze z szerokimi uprawnieniami.