Ani jednego statku nie zbudowały w 2012 roku firmy z Pomorza Zachodniego - tak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego, które publikuje "Gazeta Wyborcza".
Trzy lata temu w Zachodniopomorskiem powstał jeden statek, a w 2009 - sześć. GUS nie ma jeszcze statystyk za ubiegły rok.
Dziennik informuje jednak, że w niewielkich stoczniach w regionie powstają małe kutry rybackie i katamarany do obsługi ferm łososiowych dla Norwegów. W obu przypadkach kadłuby nie przekraczają 15 metrów.
Produkcja w Stoczni Szczecińskiej Nowa została wstrzymana kilka lat temu, ponieważ Komisja Europejska uznała, że udzielona przez polski rząd pomoc publiczna była niezgodna z prawem.
Właściciel terenów po upadłym zakładzie powołał spółkę, która ma zdobyć nowych dzierżawców. Obecnie w stoczni działa kilkadziesiąt firm.
Dziennik informuje jednak, że w niewielkich stoczniach w regionie powstają małe kutry rybackie i katamarany do obsługi ferm łososiowych dla Norwegów. W obu przypadkach kadłuby nie przekraczają 15 metrów.
Produkcja w Stoczni Szczecińskiej Nowa została wstrzymana kilka lat temu, ponieważ Komisja Europejska uznała, że udzielona przez polski rząd pomoc publiczna była niezgodna z prawem.
Właściciel terenów po upadłym zakładzie powołał spółkę, która ma zdobyć nowych dzierżawców. Obecnie w stoczni działa kilkadziesiąt firm.