Dlaczego można w Danii, Niemczech, Austrii, a w Polsce "nie da się"? - pytają rolnicy, którzy domagają się jak najszybszego wprowadzenia przepisów, które umożliwiają sprzedaż bezpośrednią. Zmiany umożliwiłyby im oferowanie swoich przetworzonych produktów - na przykład kompotów czy kiszonych ogórków - bez pośredników - na przykład na stoliku ustawionym bezpośrednio przed gospodarstwem, targu, czy też w gospodarstwie agroturystycznym, gdyby takie prowadzili. Kiedy wydawało się, że wszystko idzie w dobrym kierunku pojawiła się nowa przeszkoda. Tym razem w postaci opinii Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Co dalej z przepisami? Czy to koniec marzeń o takich samych możliwościach jakie mają rolnicy na zachodzie Europy? Kiedy nasi rolnicy będą mogli sprzedawać to, co wyprodukują w swoich gospodarstwach i przetworzą – tak jak to robią na potrzeby swoich rodzin?
Goście:
poseł PO Dorota Niedziela – przewodnicząca podkomisji nadzwyczajnej do spraw zmian legislacyjnych dotyczących sprzedaży bezpośredniej produktów rolnych
poseł PiS Jan Krzysztof Ardanowski – wiceprzewodniczący tejże podkomisji
Lidia Ordysińska – gospodarstwo Kozi Gródek w Wołczkowie gmina Dobra, powiat policki, Stowarzyszenie Ekoland
poseł PO Dorota Niedziela – przewodnicząca podkomisji nadzwyczajnej do spraw zmian legislacyjnych dotyczących sprzedaży bezpośredniej produktów rolnych
poseł PiS Jan Krzysztof Ardanowski – wiceprzewodniczący tejże podkomisji
Lidia Ordysińska – gospodarstwo Kozi Gródek w Wołczkowie gmina Dobra, powiat policki, Stowarzyszenie Ekoland