Zwracają oni uwagę, że okres od urodzenia do trzeciego roku życia jest dla dziecka bardzo ważny, wręcz fundamentalny w tworzeniu więzi, i lepiej, by czas ten dziecko mogło spędzić z rodzicami, a nie w żłobku. To rodzice powinni zapewnić dziecku najlepsze możliwie warunki rozwoju.
Żłobki natomiast, choć niewątpliwie potrzebne, powinny być dla rodziców ostatnią deską ratunku. Sygnatariusze listu podkreślają, że budowa i utrzymanie żłobków jest kosztowne, a miesięczny wydatek na jedno miejsce w placówce to tysiąc złotych. Lepiej byłoby więc przekazać te pieniądze temu z rodziców, na przykład w formie bonu opiekuńczo-wychowawczego, który dla wychowania dziecka zrezygnuje z pracy zawodowej.