W Australii od tygodni szaleją gigantyczne pożary. Objęły one ponad 10 milionów hektarów. Zginęło 25 osób. Tysiące ludzi straciły swoje domy. Z powodu pożarów niektóre miejsca są pozbawione prądu i łączności telefonicznej. Występują też problemy z wodą pitną. Premier Mateusz Morawiecki zaoferował premierowi Australii Scottowi Morrisonowi pomoc. W rozmowie wyraził swoje współczucie dla rodzin ofiar pożarów. Jednocześnie przekazał informację o gotowości polskiej pomocy poprzez wysłanie na miejsce wyspecjalizowanych jednostek straży pożarnej. W pomoc Australii włączyło się już kilka państw.