Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
Ta gra jest po prostu słodka. "Słodziuchem" była zresztą już w wersji na konsolę przenośną PlayStation Vita i od Giermaszu dostała maksymalną notę (co łatwo sprawdzić). Teraz dostajemy wersję na stacjonarną PS4, jako Tearaway Unfolded. Nieco dłuższą, bardziej rozbudowaną - i, niezmiennie, słodką... Fakt, mam słabość do wszelkiego rodzaju "artystycznych" gier: z nietypową scenografią i opowieścią. Tearaway Unfolded to czołówka takich produkcji. To tytuł dla wszystkich - jeżeli masz dzieciaki, będą zachwycone, szczególnie, że gra ma dobry polski dubbing. Ale i dorośli będą mieli mnóstwo zabawy, zapewniam.

Grę do recenzji dostaliśmy od wydawcy, firmy Sony.
GIERMASZ-Recenzja Tearaway Unfolded

Wersja na Vitę w perfekcyjny sposób wykorzystywała wszystkie bajery tej konsolki: i przedni, i tylny ekran dotykowy, żyroskop, kamerkę... Na szczęście i na dużej konsoli kreatywność twórców nie ucierpiała, więc chociaż oczywiście gra się nieco inaczej, to frajda dalej jest ogromna.

Formalnie jest to platformówka z zagadkami logicznymi. Panowie z Media Molecule są znani z serii Little Big Planet - i tak jak tam jest, powiedzmy, pluszowo-gałgankowo, tak w Tearaway Unfolded jest... papierowo. Scenografia jest świetna - co ciekawe, można ją sobie odtworzyć w domu. Możesz ściągnąć z sieci projekty papierowych zabawek z gry i zrobić je w "realu". Wspólna zabawa z dzieciakiem gwarantowana.

Ciekawostka, że jedyne na co narzekałem w wersji na PlayStation Vita, to była długość gry. Zachwycony wykreowanym światem i bardzo sympatyczną rozgrywką po prostu chciałem więcej. I w Tearaway Unfolded właśnie więcej dostałem. Przed odpaleniem gry miałem - bardzo niewielkie - obawy, czy nie jest to jakieś przedłużanie na siłę. Obawy rozwiały się bardzo szybko, tak jak - znowu - wciągnęła mnie rozgrywka i nie puściła aż zobaczyłem napisy końcowe. Szczególnie, że nie jest to gra wymagająca najwyższych, "małpich" umiejętności manualnych. Co prawda młodszym dzieciom niektóre zagadki i skoki mogą sprawić trudności, ale od czego rodzic, który - OCZYWIŚCIE - wspólnie spędza z młodzieżą czas przed konsolą, prawda?

Przedstawiony świat jest bajkowo-kolorowy - tak, wiem, mam słabość do takich gier. Ale nawet jeżeli wydaje się Wam, że nie lubicie takich produkcji, nie wierzę, żeby nie zachwyciła Was dbałość twórców w budowaniu tego niesamowitego uniwersum. Przygoda, jaką przeżyjecie, będzie trochę zwariowana - kolejny raz użyję tego słowa - bajkowa i po prostu, no, no... słodka...

Doskonałości oprawy artystycznej dopełnia świetna muzyka skomponowana przez trzech panów, zapamiętajcie te nazwiska: Kenneth Young, Brian D'Oliveira and Ed Hargrave. W zasadzie w klimatach folkowych, ale potrafi nie raz zaskoczyć nowoczesnym aranżem czy brzmieniem. Cudo.

Tearaway Unfolded, przynajmniej dla mnie, to też jedna z tych produkcji, którą można się chwalić odpalając konsolę. Oczywiście, można i "zabłysnąć" przed znajomymi realistyczną grafiką ścigałki DriveClub - ale i można Tearaway Unfolded. To oczywiście drobiazg, ale zwracam na to uwagę, bo uważam, że to gra, która powinna znaleźć się na Waszych półkach obowiązkowo. Jak nie macie teraz kasy, poczekajcie na obniżkę, cokolwiek. Nawet jeżeli nie do końca gustujecie w takich klimatach, to zachwycicie dzieciaki - a może i znajomych. A w każdym innym przypadku, gdy lubicie takie gry, po prostu nie wolno Tearaway Unfolded przegapić.

PS. Tak, wiem, że wersja na PS 4 powstała również dlatego, że sprzedaż na konsolce przenośnej nie była idealna. Absolutnie tego nie rozumiem - ba, nie chcę zrozumieć. I z uporem maniaka będę przekonywał każdego, także i przysłowiowego fana sieciowych strzelanin, że Tearaway Unfolded to świetna gra.
 

Zobacz także

2024-03-23, godz. 15:51 Quilts and Cats of Calico [PC] Stara prawda głosi, że Internetem rządzą koty. Prawdopodobnie każdy z nas kiedyś zmarnował trochę czasu na przeglądaniu różnej maści filmików z tymi… » więcej 2024-03-23, godz. 15:26 Alone in the Dark [PlayStation 5] Lubię remake'i. No dobrze, lubię remake'i Resident Evil, bo te mnie oczarowały. Podskoczyłem z radości, kiedy dowiedziałem się, że również… » więcej 2024-03-13, godz. 21:20 Warhammer 40000: Chaos Gate - Daemonhunters [Xbox Series X/S] Tydzień temu Jarek przedstawił swoje pierwsze wrażenia, teraz przyszedł czas na recenzję. Trochę banałem zalatuje stwierdzenie, że Warhammer 40000 nie… » więcej 2024-03-13, godz. 21:15 Unables [Xbox Series X/S] Patrz tylko na tego typa. Zaspany, śmierdzący leń, ubierz go, umyj, daj jeść i kopa za drzwi. Które godzina? Czas wziąć się do roboty! Tak wita nas Unables… » więcej 2024-03-13, godz. 21:12 The Thaumaturge [PC] Warszawa, rok 1905. Można by rzec – zaraz po burzliwym okresie w historii Polski, której nie ma na mapie. Wojny napoleońskie, powstanie listopadowe, powstanie… » więcej 2024-03-09, godz. 06:00 Inkulinati [PC] Mówiąc szczerze – ten wstęp pisałem kilka razy, za każdym razem kasując poprzednią wersję po kilku zdaniach. Bo nawet nie wiedziałem od czego zacząć… » więcej 2024-03-09, godz. 06:00 Warhammer 40000: Chaos Gate - Daemonhunters [Xbox Series X] - pierwsze wrażenia W tej szybkiej taktycznej turowej grze RPG pokierujemy najwspanialszą bronią ludzkości – Szarymi Rycerzami. Do boju z plagą ruszył Jarek Gowin, który opowiedział… » więcej 2024-03-09, godz. 06:00 Mario vs. Donkey Kong [Switch] Musiało minąć 20 lat, by Nintendo wróciło do gry Mario vs. Donkey Kong i stworzyło remake tej świetnej platformowo-logicznej produkcji. Nie jest to dokładnie… » więcej 2024-03-02, godz. 06:00 Skull and Bones [PC] - pierwsze wrażenia Skull and Bones wyszło we wczesnym dostępie, więc z wodami mórz i oceanów zmierzył się Kacper Narodzonek. Wraz z Michałem Królem wsiedli na tratwę i… » więcej 2024-03-02, godz. 06:00 A Little to the Left [Xbox Series X] Leniwa niedziela, po sześciu dniach pracy, załatwianiu spraw codziennych, popołudniach z rodziną, zajmowaniu się niezliczona liczbą obowiązków, nie miałem… » więcej
12345