Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
Destroy All Humans 2 Reprobed
Destroy All Humans 2 Reprobed
Nie można nie być fanem kosmity Crypto. Czarujący, wygadany, bezczelny, z rewelacyjnym poczuciem humoru, świetnie czujący się wśród ludzi i strzelający do wszystkiego co się rusza. Cała seria ma już ładnych kilka lat, więc z radością przyjąłem informację o kolejnym remake'u. Przyznaję, że ograniu odświeżonej jedynki jakoś nie miałem ochoty odpalać Destroy All Humans! 2: Reprobed, ale jak już uruchomiłem, to paliłem wszystko do rozgrzanej Ziemi. Remake wyszedł bardzo dobrze, ale gra nie ustrzegła się też poważnych problemów technicznych.

Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy PLAION Polska.
GIERMASZ-Recenzja Destroy All Humans 2 Reprobed

Remake dwójki z 2006 roku to dzieło tego samego studia, które przygotowywało odświeżoną jedynkę. De facto względem pierwowzoru nie zmieniło się prawie nic, z wyjątkiem tytułu. 16 lat temu gra nazywała się Destroy All Humans! 2: Make War Not Love i było to nawiązanie do historii przedstawionej w tej produkcji. Lata 60. XX wieku, gdy na amerykańskich ulicach żyli hippisi, KGB wysadziło statek-matkę naszego bohatera, a uwięziony na Ziemi reprezentant rasy Furonów postanawia się zemścić. Przy okazji rozwiązuje mnóstwo problemów, odkrywa kilka spisków, zwiedza świat i zabija wszystko co popadnie. No prawie wszystko.

Uwielbiam w tej serii to luźne, humorystyczne podejście do scenariusza i samej rozgrywki. Crypto nie bawi się w tańcu i załatwia sprawy w najprostszy możliwy sposób. Trzeba wysadzić budynek - nie ma problemu, rzucić samochodem w kosmos - proszę bardzo, zrównać z ziemią całą bazę wojskową - potrzymaj mi blaster, polecieć na Księżyc - ktoś potrzebuje podwózki? Zabawny klimat wylewa się tu hektolitrami, a możliwości małego kosmity są prawie nieograniczone.

Tak jak w pierwowzorze, Crypto (który dokładnie nazywa się – Cryptosporidium-137) ma do zabawy kosmiczną broń, która w zależności od potrzeb razi prądem, pali, wyciąga mózg poprzez miejsce którym się siada, czy przywołuje deszcz meteorytów. Może też latać sam, lub z użyciem uzbrojonego statku, na widok którego wojskowym bieleje oko. Twórcy bardzo urozmaicają misje i zadania pobocze, jest trochę zbieractwa i zadań wykonywanych statkiem. Kosmita odwiedza kila miejsc na Ziemi, walczy nie tylko z KGB, policją czy wojskiem, ale także z latającymi wojownikami Ninja, mafią, czy inną kosmiczną rasą. Dzieje sie naprawdę sporo, zarówno jeśli chodzi o akcję, jak i scenariusz.

Ale do sedna, bo w remake'u chodzi o odświeżenie znanej już niektórym graczom gry. Destroy All Humans! 2: Reprobed wygląda bardzo dobrze, widać spore różnice względem tytułu sprzed 16 lat. Graficznie idzie bardziej w kierunku animacji, obiekty są wyraźne, tylko z różnorodnością postaci jest tak średnio. Co istotne, grałem przed premierą, przed premierową aktualizacją, które są teraz praktycznie zawsze. Niestety zdarzały się więc błędy. Pół biedy, gdy przed nosem doczytywał się kawałek lasu, pojazd przenikał przez budynki, uniesiony czołg zacinał się w ziemi - to były sporadyczne przypadki. Jak na kilkanaście godzin destrukcji nie ma problemu. Ale zdarzyło mi się kilkukrotnie, że gra zawiesiła misję, nic się nie działo, a nawet wywalało mnie do menu konsoli. A to już duży problem. Na szczęście system zapisu działa bezproblemowo. Zakładam więc, że twórcy przygotują na premierę odpowiednia łatkę i wszystko będzie jak należy. Mimo tych problemów bawiłem się wybornie, zwłaszcza, że lubię tę serię, lubię gry dające dużą swobodę i lubię destrukcję.

Ocena końcowa: 7/10
 

Zobacz także

2023-09-23, godz. 06:00 Fae Farm [Switch] "Klik", "kilk", "klik" - "klik", "klik", "klik" - aha, jeszcze to trzeba zrobić - no to "klik", "klik", "klik" - i to wszystko w większości jednym przyciskiem… » więcej 2023-09-23, godz. 06:00 Pierwsze wrażenia: PayDay 3 [PC] Przygoda, przygoda, każdej chwili szkoda... czyli nasz redakcyjny kolega Kacper Narodzonek stwierdził, że "czas wyjść ze swojej strefy komfortu", więc zdecydował… » więcej 2023-09-23, godz. 06:00 Pierwsze wrażenia: NBA 2K24 [Xbox Series X] Opanowanie naprawdę złożonego i rozbudowanego sterowania - to jest jedno z najważniejszych wyzwań, z którym zmierzył się nasz redakcyjny kolega Michał… » więcej 2023-09-16, godz. 06:00 Starfield [Xbox Series X] Co ja mam Wam właściwie powiedzieć o Starfield? Z tym pytaniem mierzyłem się od tygodnia, a siadając do kartki papieru na ekranie komputera wciąż miałem… » więcej 2023-09-16, godz. 06:00 Trine 5: A Clockwork Conspiracy [PlayStation 5] Gdy tworzysz piątą cześć serii, musisz mieć pomysł, jak zachęcić graczy do powrotu do znanych sobie postaci i świata. W Trine 5 ponownie wcielamy się… » więcej 2023-09-16, godz. 06:00 Fort Solis [PC] Prawa Murphy'ego mówią o tym, że jak masz ostatni dzień przed wakacjami, to zawsze coś pójdzie nie tak. Korki na drodze, wyłączające się programy… » więcej 2023-09-09, godz. 06:00 Immortals of Aveum [Xbox Series X] Gdy dostałem propozycję recenzowania Immortals of Aveum, broniłem się rękoma i nogami, wymyślałem błahe powody, szukałem wymówek. Wszystko to było efektem… » więcej 2023-09-09, godz. 06:00 Pierwsze wrażenia: Starfield [Xbox Series X] Już przed premierą rozgłos, jaki zdobyła przygotowywana przez Bethesdę kosmiczna epopeja, mógł zwrócić w głowach graczom. I zawrócił - żeby była… » więcej 2023-09-02, godz. 06:00 Armored Core VI: Fires of Rubicon [Xbox Series X] FromSoftware zaskakuje. I nie zaskakuje. Ktoś oczekiwał, że po kolosalnym sukcesie Elden Ring Japończycy pójdą za ciosem i wydadzą kolejne mroczne fantasy… » więcej 2023-09-02, godz. 06:00 Sea of Stars [Xbox Series X] Dwójka młodych wybrańców, nie zdających sobie sprawy ze swojego potencjału, ma - a to niespodzianka - uratować baśniowy świat fantasy. Tak, Sea of Stars… » więcej
678910