Alkohol i brawura – to wciąż najczęstsze powody utopień w Polsce. Od początku maja żywioł pochłonął już ponad 130 osób. Policja apeluje o rozwagę i ostrożność, jednak statystyki są bezlitosne. Tylko w miniony weekend aż 41 ofiar. Jakich prostych zasad bezpieczeństwa przestrzegać by wypoczynek nie zmienił się w tragedię? Dlaczego Polacy nie potrafią bądź nie chcą ich przestrzegać? Czy nie jesteśmy nauczeni kultury wypoczynku, a może brakuje nam podstawowej wiedzy na temat bezpieczeństwa w wodzie?