Rozwieszone rybackie sieci i małe smażalnie tuż przy bazie rybackiej – takie widoki to nadal codzienność nadbałtyckich plaż. Niestety przede wszystkim po niemieckiej stronie granicy. Dlaczego polskim rybakom tak trudno jest dziś utrzymać się na rynku? Takie i wiele innych pytań bohaterom swojego reportażu, rybakom z Wisełki, zadała Małgorzata Furga.
Warto przypomnieć, że pierwsi polscy rybacy pojawili się w Wisełce tuż po wojnie, natomiast baza rybacka - jak możemy przeczytać w lokalnej Kronice - powstała dopiero w 1963 roku. Bohaterowie reportażu Małgorzaty Furgi reprezentują rodzinę z tradycjami rybackimi związaną od początku z Wisełką. Kiedy nastąpiła likwidacja bazy rybackiej, musieli zmienić miejsce połowów. Dzisiaj kuter p. Dominika Nowaka "Łeba 41" zawija do mrzeżyńskiego portu, ale rodzina Nowaków w dalszym ciągu mieszka w Wisełce.
Zapraszamy do wysłuchania rodzinnej historii zatytułowanej "Rybacy z Wisełki" w której usłyszymy wspomnienia p. Bogdana Nowaka i jego żony Anny oraz syna p. Bogdana - Dominika Nowaka, rybaka bałtyckiego.
Warto przypomnieć, że pierwsi polscy rybacy pojawili się w Wisełce tuż po wojnie, natomiast baza rybacka - jak możemy przeczytać w lokalnej Kronice - powstała dopiero w 1963 roku. Bohaterowie reportażu Małgorzaty Furgi reprezentują rodzinę z tradycjami rybackimi związaną od początku z Wisełką. Kiedy nastąpiła likwidacja bazy rybackiej, musieli zmienić miejsce połowów. Dzisiaj kuter p. Dominika Nowaka "Łeba 41" zawija do mrzeżyńskiego portu, ale rodzina Nowaków w dalszym ciągu mieszka w Wisełce.
Zapraszamy do wysłuchania rodzinnej historii zatytułowanej "Rybacy z Wisełki" w której usłyszymy wspomnienia p. Bogdana Nowaka i jego żony Anny oraz syna p. Bogdana - Dominika Nowaka, rybaka bałtyckiego.