Czy głusi i niedosłyszący będą mogli prowadzić ciężarówki? Taki jest pomysł. Prace nad projektem zmian w tej kwestii trwają w Sejmie. Grupa posłów wnioskodawców uważa, że całkowity lub częściowy ubytek słuchu nie jest przeciwwskazaniem zdrowotnym do uzyskania prawa jazdy ani przesłanką do cofnięcia takich uprawnień. Oznacza to w praktyce, że ktoś kto ma częściowy lub zupełny ubytek słuchu będzie mógł ubiegać się o prawo jazdy na pojazdy ciężarowe, czyli o masie całkowitej przekraczającej 3,5 tony. Tym samym takie osoby mogłyby pracować w firmach transportowych i wozić towary. Ze względu na potrzebę komunikacji z pasażerami projekt nie przewiduje możliwości uzyskiwania prawa jazdy na autobusy. Obecnie głusi i niedosłyszący mogą starać się o uzyskanie prawa jazdy na pojazd osobowy. Według szacunków, niedobór kierowców wśród polskich firm transportowych sięga 100 tysięcy osób. Czy nowe rozwiązanie pozwoli - chociaż częściowo - zapełnić tę lukę? O tym rozmawialiśmy z prezesem Zachodniopomorskiego Stowarzyszenia Przewoźników Drogowych w Szczecinie Romualdem Szmytem.
Goście:
- Maja Kamińska-Kołota - prezes Oddziału Zachodniopomorskiego Polskiego Związku Głuchych w Szczecinie
- Filip Grega - Fundacja SOS Odpowiedzialne Szkoły Jazdy, migający instruktor nauki jazdy
- Wioletta Myszkowska - Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Szczecinie, egzaminator nadzorujący