Alarm smogowy w Szczecinie to rzadkość, ale w czasie ostatniego weekendu i my mieliśmy okazje doświadczyć, co znaczy oddychać fatalnej jakości powietrzem. Wykresy pomiaru pyłów zawieszonych wystrzeliły w górę. Od środy do soboty włącznie ich uśrednione dobowe stężenie było znacznie przekroczone. W Internecie mieszkańcy Gumieniec, Pogodna, Niebuszewa i Osowa skarżyli się, że smród wdziera się do mieszkań mimo zamkniętych na głucho okien. Nikt nie miał wątpliwości, skąd problem. Kilka dni większego mrozu i - przynajmniej część mieszkańców Szczecina - postanowiła podnieść temperaturę w mieszkaniach, paląc czym się da. Z wiadomym i widocznym skutkiem.