W 2014 roku, według europejskiego badania opinii publicznej, nasz kraj był liderem korupcji w służbie zdrowia. Podobne badania przeprowadzone już dla polskiego portalu wp.pl kilka tygodni temu wykazało, że blisko 70 proc. Polaków nie spotkało się z sytuacją, że lekarz oczekiwał od nich łapówki. Jednocześnie ponad połowa respondentów zna minimum jedną osobę, która dała medykowi kopertę z pieniędzmi. W ostatnich tygodniach najgłośniej jest o zarzutach korupcyjnych, jakie stawiają byli pacjenci marszałkowi Senatu, byłemu dyrektorowi szpitala w Szczecinie - Zdunowie prof. Tomaszowi Grodzkiemu. W tej sprawie postępowanie prowadzi prokuratura. Dotyczy to jednak zdarzeń, jakie miały miejsce wiele lat temu. Czy korupcja w służbie zdrowia to zjawisko zanikające? Czy może zmienił się jej charakter i lekarz nie otrzymuje już wprost pieniędzy w przysłowiowej kopercie? Czy zmiana systemu finansowania pracy lekarzy może spowodować, że ta grupa zawodowa będzie wolna od tego typu oskarżeń?