Zgłoszeń było prawie 200. Większość odpadła w preselekcji. Przesłuchania zaproszonych osób rozpoczęły się w niedzielę.

Ubiegający się o role w musicalu musieli zaprezentować przed komisją swoje umiejętności aktorskie, taneczne oraz wokalne.

- Choreografia była dla mnie wyjątkowo trudnym etapem. Nie tańczę na co dzień, ale jakoś poszło. Potrafię stepować, a tu potrzebują takich osób - mówili uczestnicy castingu.

- W Polsce mamy taki problem, że czasami jeśli jest aktor, który świetnie śpiewa i świetnie tańczy to już jest słabym aktorem, albo jak jest dobrym aktorem i dobrze śpiewa, to już nie tańczy albo jest dobrym aktorem i tańczy, to już nie śpiewa. Ciężko jest zespolić te elementy, żeby powstał aktor musicalowy i właśnie takiego szukamy - tłumaczy reżyser musicalu Jerzy Jan Połoński.

Uczestnicy castingu obsadzą łącznie 10 ról. Premiera spektaklu jest zaplanowana na 3 marca 2017 roku.