Po trudnej i decydującej dla jego życia nocy, stan słowackiego premiera Roberta Ficy się nie zmienił i jest stabilny. Około północy zakończyła się skomplikowana operacja po środowym zamachu.
Do poranka nie podano żadnych dalszych informacji, a to oznacza, że stan Roberta Ficy się nie zmienił.
W środę, po wyjazdowym posiedzeniu słowackiego rządu, Robert Fico wyszedł przywitać się z mieszkańcami miasteczka Handlova. W grupie był również zamachowiec. 71-letni Juraj C. oddał w kierunku premiera pięć strzałów, prawdopodobnie trzy trafiły. Robert Fico doznał wielonarządowego uszkodzenia jamy brzusznej i biodra. Sprawca został zatrzymany.
Minister spraw wewnętrznych Matusz Szutaj Esztok zaapelował do polityków, dziennikarzy i wszystkich obywateli o zaprzestanie używania mowy nienawiści. Słowacka policja wzmocni ochronę wszystkich najważniejszych urzędów w kraju, a na ulicach pojawi się więcej patroli.