W czasie trwającej sesji Rady Miasta miejscowi radni podnieśli opłaty, które odczują nie tylko mieszkańcy, ale także turyści.
Radny Kamil Barwinek z klubu „Tak dla Kołobrzegu” tłumaczy, że po pięciu latach bez podwyżek miasto nie miało innego wyjścia.
- W tym czasie kilkudziesięcioprocentowy wzrost inflacji, najniższa krajowa wzrosła z 2250 złotych brutto do 4666 w przyszłym roku. To urealnienie cen - argumentował.
Zdaniem Jacka Kalinowskiego z klubu radnych PiS podwyżki są zbyt duże.
- 67 procent - o tyle wzrosną od 1 lutego nasze opłaty za parkowanie w strefach - podkreślił.
Opłaty parkingowe w SPP to nie jedyne podwyżki, którymi zajęli się dziś kołobrzescy radni. W czasie zatwierdzili również podniesienie opłaty za odbiór śmieci do 13 zł za metr kwadratowy zużytej wody, bo właśnie taka metoda naliczania opłat obowiązuje w Kołobrzegu.