Chcą być saperami, służyć Ojczyźnie i zapewniać bezpieczeństwo. 12 Brygada Zmechanizowana rekrutuje nowych ochotników do służby przygotowawczej.
- Wiadomo, że jest rygor, kapral chce nas do tego przyzwyczaić. Składanie łóżek, wstawanie o godzinie 5:30, ćwiczenia, no trochę tego jest. Trochę się zdziwiłem jak nas pomęczył kapral, ale dałem radę - mówił jeden z rekrutów.
- Chciałbym pójść do jednostki saperów, ale nie wiem czy się dostanę - dodawał drugi.
- Chłopcy chcą zostawić dłuższe włosy u góry, ale nie bardzo można. Włosy muszą mieć maksymalnie 2 milimetry długości, a najlepiej to ogolić na "zero" - tłumaczyła jedna z fryzjerek.
- Będą uczyć się tzw. wojskowego rzemiosła, począwszy od nauki chodzenia, słania łóżek, biegania. Później dojdą takie trudniejsze elementy jak budowa broni, maszerowanie, strzelanie - podkreślał kapitan Janusz Błaszczak, rzecznik 12 Brygady Zmechanizowanej.
Na szkolenie zgłosiło się ponad 200 ochotników.
12 Brygada Zmechanizowana to największa jednostka w Polsce. W trzech garnizonach - Szczecinie, Stargardzie i Choszcznie stacjonuje obecnie ponad 3,5 tysiąca żołnierzy.