Przy więzieniu w Stargardzie oraz aresztach w Choszcznie i Kamieniu Pomorskim mogą powstać hale produkcyjne. Służba Więzienna znalazła trzy firmy gotowe zatrudnić osadzonych. Więźniowie mieliby pracować przy produkcji sieci trakcyjnych oraz przedmiotów z branży drzewnej, a także w pralni.
- Jest na to duża szansa - ocenia major Sebastian Matuszczak ze Służby Więziennej w Szczecinie. - Generalnie założeniem tego programu jest umożliwienie skazanym podjęcia pracy na terenie zakładów karnych zamkniętych, czyli tam, gdzie z uwagi na charakter przestępstwa jakie popełnili osadzeni i wymiar odbywanej przez nich kary, nie mogą oni pracować poza terenem zakładu karnego.
Przy produkcji sieci trakcyjnych w Stargardzie, przedmiotów z branży drzewnej w Choszcznie oraz w pralni w Kamieniu Pomorskim miałoby pracować w sumie ponad stu osadzonych. Na budowę jednej hali potrzeba kilka milionów złotych.
Według planu Ministerstwa Sprawiedliwości, w najbliższych latach przy zakładach karnych w całej Polsce ma powstać 40 hal. Więźniowie mają tam pracować i w ten sposób pokrywać część kosztów swojego utrzymania.