Radio Szczecin
![Renata Zaremba. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]](../public/29/7674.jpg)
Renata Zaremba. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Prezes Zachodniopomorskiej Agencji Rozwoju Regionalnego domaga się zwolnienia z pracy byłej posłanki Platformy Obywatelskiej, Renaty Zaremby. Pismo tej treści trafiło już do Rady Nadzorczej. Po przegranych wyborach była już poseł, Renata Zaremba dostała posadę wiceprezesa w Agencji, która podlega marszałkowi województwa. On również należy do Platformy Obywatelskiej.
Magdalena Kotnis, prezes Zachodniopomorskiej Agencji Rozwoju Regionalnego napisała do Rady Nadzorczej, że "działania pani Zaremby skutkują chaosem w spółce i odejściami pracowników".
W piśmie zauważa, że była posłanka działa wręcz na niekorzyść Zachodniopomorskiej Agencji Rozwoju Regionalnego. Więcej: oskarża posłankę o nieetyczne zachowanie i niedostateczne kompetencje, gdyż "nie napisała samodzielnie żadnego pisma ani kalkulacji finansowej".
Dokument z zarzutami otrzymał przewodniczący Rady Nadzorczej Zachodniopomorskiej Agencji Rozwoju Regionalnego, były poseł Ligi Polskich Rodzin, Rafał Wiechecki oraz marszałek województwa, Olgierd Geblewicz, któremu agencja podlega. Według nieoficjalnych informacji jest to ostatnie pismo prezes ZARR, która ma stracić stanowisko jeszcze w tym miesiącu. Miejsce Magdaleny Kotnis ma zająć właśnie Renata Zaremba.
Była posłanka Platformy Obywatelskiej nie skomentowała tych zarzutów. W Zachodniopomorskiej Agencji Rozwoju Regionalnego poinformowano, że jest w delegacji. Nie odbiera też telefonów.
Zachodniopomorska Agencja Rozwoju Regionalnego to spółka akcyjna, która w większości należy do samorządu województwa. Jej celem jest promocja i aktywizacja gospodarcza oraz pomoc małym i średnim firmom. Spółka obraca setkami milionów złotych.
W piśmie zauważa, że była posłanka działa wręcz na niekorzyść Zachodniopomorskiej Agencji Rozwoju Regionalnego. Więcej: oskarża posłankę o nieetyczne zachowanie i niedostateczne kompetencje, gdyż "nie napisała samodzielnie żadnego pisma ani kalkulacji finansowej".
Dokument z zarzutami otrzymał przewodniczący Rady Nadzorczej Zachodniopomorskiej Agencji Rozwoju Regionalnego, były poseł Ligi Polskich Rodzin, Rafał Wiechecki oraz marszałek województwa, Olgierd Geblewicz, któremu agencja podlega. Według nieoficjalnych informacji jest to ostatnie pismo prezes ZARR, która ma stracić stanowisko jeszcze w tym miesiącu. Miejsce Magdaleny Kotnis ma zająć właśnie Renata Zaremba.
Była posłanka Platformy Obywatelskiej nie skomentowała tych zarzutów. W Zachodniopomorskiej Agencji Rozwoju Regionalnego poinformowano, że jest w delegacji. Nie odbiera też telefonów.
Zachodniopomorska Agencja Rozwoju Regionalnego to spółka akcyjna, która w większości należy do samorządu województwa. Jej celem jest promocja i aktywizacja gospodarcza oraz pomoc małym i średnim firmom. Spółka obraca setkami milionów złotych.
Dodaj komentarz 5 komentarzy
Pani prezes raczy sobie żartować!
Jak żadne kompetencje mogą być "niedostatecznymi"???
Szkoda, że pismo nie zostało złożone miesiąc po objęciu, przez byłą posłankę, tej funkcji. Teraz budzi to niezdrowe podejrzenia, że apel jest formą koła ratunkowego, czyli uśmiechem w stronę Prawa i Sprawiedliwości, aby uzyskać nową posadę, skoro to ma być ostatni miesiąc pracy pani prezes.
Chyba, że Marszałkowi naprawdę zależy na podległej jednostce, troszczy się o jej pracowników i nie pozwoli, aby ktokolwiek działał na jej niekorzyść.
Swoją drogą, mianując panią Renatę na tak odpowiedzialną funkcję wymieniano jej rozliczne zalety, choć niekoniecznie była mowa o samodzielnym redagowaniu pism służbowych, czy tworzeniu kalkulacji.
Nie jest prawdą, że to Renata Zaremba ma zostać Prezesem ZARR. Odwołanie p. Kotnis to zrobienie miejsca dla innego, wpływowego, działacza tej partii. Działacza, który w efekcie ostatnich ruchów ustawowych, straci swoją posadę.
Była Pani poseł dwojga nazwisk Renata Zaremba-Misiewicz.
Kiedy się dowiedzieliśmy, że Kotnis odchodzi popłakaliśmy się. Ze szczęścia. Właśnie pijemy szampana.
