Do urn poszło 517 osób z blisko pięciu tysięcy uprawnionych do głosowania. Prawie wszyscy zagłosowali przeciw.

Frekwencja wyniosła 10,62 proc. Żeby referendum było ważne, musiało wziąć w nim udział minimum 30 proc. mieszkańców, którzy mogą głosować.

Co hamowało mieszkańców Świdwina przed pójściem do lokalu wyborczego? - Dla mnie to niewiele znaczy czy będzie tak czy będzie inaczej. Ja kończę 70 lat, wiec na mój wiek wystarczy tak, jak jest. Nie chcę mi się, mnie to jest obojętne - mówili mieszkańcy.

Referendum w Świdwinie w sprawie GMO było pierwszym takim głosowaniem w kraju. O jego przeprowadzeniu zdecydowali radni, po tym jak działacze stowarzyszenia Ekoland zebrali blisko tysiąc podpisów pod wnioskiem.