Reprezentacja Polski pokonała Włochów 3:1 w meczu drugiej rundy siatkarskich Mistrzostw Świata, rozegranym w czwartek w Łodzi.
- Nasi zawodnicy byli pod wielką presją, pierwszy set jest tego odzwierciedleniem - ocenia Dominika Leśniewicz, mistrzyni Europy z 2003 roku i dodaje, że to był ciężki mecz i siatkarze dali z siebie wszystko. - Zdarzały się błędy, ale pokazaliśmy, że można wygrać to spotkanie.
Siatkarski mundial potrwa do 21 września. Finał odbędzie się w Katowicach. Materiał: Foto Olimpik/x-news