Polki coraz później zachodzą w ciążę, a postęp medycyny dają szansę na macierzyństwo nawet paniom, które jeszcze niedawno - w wieku czterdziestu kilku lub pięćdziesięciu lat - byłyby babciami. Najstarsza młoda mama w naszym kraju ma 60 lat. Kilka dni temu Polską wstrząsnęła wiadomość, że emerytowana aktorka prawie rok temu urodziła bliźnięta, prawdopodobnie z in vitro. Sprawa nie ujrzałaby światła dziennego, gdyby nie fakt, że – jak się okazało – Barbarze Sienkiewicz nie przysługują żadne świadczenia, które należą się młodym mamom. Zwróciła się o pomoc do Olgierda Łukaszewicza, prezesa Związku Artystów Scen Polskich, który napisał między innymi do premier Ewy Kopacz. Po tym, jak nie wskórał nic w Ministerstwie Kultury, Kancelarii Premiera i u prezesa ZUS – upublicznił całą sprawę. Jesienne macierzyństwo staje się coraz bardziej popularne. Z nieoficjalnych informacji z klinik in vitro wynika, że nawet 1/3 pań poddających się procedurze sztucznego zapłodnienia – ma około 50-tki.