Po piłkarskich "orlikach" mają powstać teraz lekkoatletyczne. Ministerstwo Sportu i Turystyki zapowiada nowy program, którego efektem ma być wybudowanie w każdej gminie infrastruktury do skoku w dal, biegów czy pchnięcia kulą. Stadiony mają być finansowane z budżetu państwa oraz przez samorządy, zaś bieżnie, rzutnie do pchnięcia kulą czy skocznie do skoku w dal mają być darmowe i dostępne dla każdego. Pierwszeństwo w programie będą miały gminy, w których prężnie działają kluby lekkoatletyczne albo gdzie jest konieczność modernizacji stadionu. Efektem mają być lepsze wyniki polskich olimpijczyków. Na razie resort szuka gmin chętnych do wzięcia udziału w programie budowy "Lekkoatletycznych Orlików". Prace przy pierwszych mają rozpocząć się w przyszłym roku, a długofalowym celem jest stworzenie miejsc do uprawiania lekkiej atletyki w każdej z prawie 2,5 tysiąca gmin w Polsce. To wszystko, by wcześniej i skuteczniej wyławiać lekkoatletyczne talenty i aby kibice - co cztery lata podczas Igrzysk Olimpijskich - mieli więcej powodów do radości.
Goście:
- Marcin Paprocki - prezes Miejskiego Klubu Lekkoatletycznego w Szczecinie
- Marcin Kuduk - prezes Wojewódzkiego Szkolnego Związku Sportowego
- Stanisław Puna - prezes Zachodniopomorskiego Związku Lekkiej Atletyki.
- Tomasz Paciejewski - prezes Zachodniopomorskiego Zrzeszenia Ludowych Zespołów Sportowych