W ubiegłym tygodniu na kierowców padł blady strach. Według doniesień medialnych, wśród zmian dotyczących organizacji egzaminów na prawo jazdy, rozważana była jakoby i taka, by kierowcy odnawiali co rok znajomość przepisów ruchu drogowego. To ze względu na częste zmiany w prawie. Informacja okazała się typowym przykładem "głuchego telefonu", ale też wywołała dyskusję o jakości: stanowionego prawa i szkolenia kierowców. Prawdą jest bowiem, że Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa pracuje nad zmianami w kilku ustawach, między innymi ustawie o kierujących pojazdami. Projekt jeszcze nie został opublikowany, a już wzbudza spore kontrowersje, szczególnie wśród właścicieli szkół jazdy. Szczecińscy kierowcy, z którymi rozmawiała nasza reporterka przyznają, że nie śledzą na bieżąco zmian w przepisach ruchu drogowego i polegają na własnej pamięci.