Polska sprzeciwia się budowie gazociągu Nord Stream 2, którym rosyjski gaz ma być przesyłany do Niemiec. W piątek w Urzędzie Górniczym w Stralsundzie kilkudziesięcioosobowa polska delegacja przedstawiła swoje zastrzeżenia do projektu. To procedura administracyjna, która jest jednym z etapów uzyskania pozwolenia na budowę rurociągu. Do Urzędu Górniczego w Stralsundzie oraz Federalnego Urzędu Żeglugi i Hydrografii wpłynęło ponad 200 pisemnych uwag i zastrzeżeń ze strony różnych podmiotów, w tym zarządu Portu Szczecin-Świnoujście.
Gazociągiem Nord Stream 2 ma płynąc gaz z Rosji do Niemiec z pominięciem m.in. Polski. Jego przepustowość to ok. 55 mld m sześciennych. W budowę gazociągu są zaangażowane - rosyjski Gazprom i europejskie koncerny paliwowe.
Polska delegacja podczas wysłuchania wskazywała, że budowa gazociągu uniemożliwi w przyszłości rozbudowę portu w Świnoujściu – mówił w piątek prezes zarządu portu Dariusz Słaboszewski.
Gazociągiem Nord Stream 2 ma płynąc gaz z Rosji do Niemiec z pominięciem m.in. Polski. Jego przepustowość to ok. 55 mld m sześciennych. W budowę gazociągu są zaangażowane - rosyjski Gazprom i europejskie koncerny paliwowe.
Polska delegacja podczas wysłuchania wskazywała, że budowa gazociągu uniemożliwi w przyszłości rozbudowę portu w Świnoujściu – mówił w piątek prezes zarządu portu Dariusz Słaboszewski.