Siła papierowego dokumentu słabnie. Choć jeszcze w wielu miejscach sprawy nie załatwi się bez pliku papierów z pieczątkami i odręcznym podpisem, to coraz częściej urzędy i instytucje dają szansę przesłania dokumentów przez internet. Problem tylko w tym, by były one podpisane elektronicznie. Do tego przydaje się podpis elektroniczny, czyli specjalny certyfikat, który uwiarygodni podpisującego. Podpis elektronicznych funkcjonuje w Polsce od 2003 roku. Jako pierwsza wprowadziła go szczecińska firma Unizeto. Dziś można nim, bez wychodzenia z domu, podpisać wysyłane przez internet dokumenty, między innymi: faktury, deklaracje podatkowe i celne, a także dokumentację medyczną. W powszechnym użyciu jednak nie jest, korzystają z niego przede wszystkim urzędy, instytucje i firmy. W Szczecinie zakończyła się właśnie największa w Europie konferencja dotycząca podpisu elektronicznego i usług zaufania, w której uczestniczyli eksperci z 16 państw świata. Dyskutowali między innymi o upowszechnianiu e-identyfikacji i bezpieczeństwa usług "w chmurze".