Kolejne zawiadomienie dotyczące podsłuchów polityków wpłynęło do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga - powiedziała rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej Renata Mazur.
Zawiadomienie - szóste już w tej sprawie - złożył były minister Sławomir Nowak. Teraz zapadną decyzje o dalszym postępowaniu.
Decyzje mogą być różne w przypadku stwierdzenia, że zostały wyczerpane znamiona innych przestępstw - tłumaczy Mazur.
Teraz postępowanie toczy się w kierunku naruszenia tajemnicy korespondencji i przestępstwa przeciwko ochronie informacji.
Do prokuratury wcześniej wpłynęły zawiadomienia ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, byłego wicepremiera i ministra finansów Jacka Rostowskiego.
Złożyli je również minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz, były dowódca jednostki GROM Dariusz Zawadka oraz prezes NBP Marek Belka.
Według niepotwierdzonych informacji, jest kolejny zatrzymany w związku z aferą podsłuchową. Chodzi o jednego z najbogatszych Polaków, biznesmena Marka F. Jest on zatrzymany do dyspozycji prokuratury. Wcześniej pojawiły się informacje, że głównym podejrzanym jest menadżer restauracji, w której nagrano rozmowę ministra Bartłomieja Sienkiewicza z prezesem Narodowego Banku Polskiego Markiem Belką.
Rozmowę miał nagrać Łukasz N. To on obsługiwał obu bohaterów afery podsłuchowej i miał podłożyć miniaturowy dyktafon.
Według informacji portalu tvn24, na nagraniu słychać głos Łukasza N.
Decyzje mogą być różne w przypadku stwierdzenia, że zostały wyczerpane znamiona innych przestępstw - tłumaczy Mazur.
Teraz postępowanie toczy się w kierunku naruszenia tajemnicy korespondencji i przestępstwa przeciwko ochronie informacji.
Do prokuratury wcześniej wpłynęły zawiadomienia ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, byłego wicepremiera i ministra finansów Jacka Rostowskiego.
Złożyli je również minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz, były dowódca jednostki GROM Dariusz Zawadka oraz prezes NBP Marek Belka.
Według niepotwierdzonych informacji, jest kolejny zatrzymany w związku z aferą podsłuchową. Chodzi o jednego z najbogatszych Polaków, biznesmena Marka F. Jest on zatrzymany do dyspozycji prokuratury. Wcześniej pojawiły się informacje, że głównym podejrzanym jest menadżer restauracji, w której nagrano rozmowę ministra Bartłomieja Sienkiewicza z prezesem Narodowego Banku Polskiego Markiem Belką.
Rozmowę miał nagrać Łukasz N. To on obsługiwał obu bohaterów afery podsłuchowej i miał podłożyć miniaturowy dyktafon.
Według informacji portalu tvn24, na nagraniu słychać głos Łukasza N.