Unijni imigranci powinni dostać od brytyjskiego rządu jak najszybsze i jednostronne gwarancje, że po Brexicie będą mogli pozostać na Wyspach - to apel parlamentarnej komisji ds. wychodzenia z Unii Europejskiej. Posłowie apelują, by rząd Theresy May uczynił z tej kwestii priorytet.
- Wielu ludzi pozostaje w zawieszeniu. Musimy zrobić co możemy, by dodać im otuchy. Tak, by mogli powiedzieć: w porządku, możemy tu zostać, wiemy jak będzie wyglądać nasza przyszłość - powiedział BBC szef komisji Hilary Benn z Partii Pracy.
W tym tygodniu członkowie Izby Lordów sprzeciwili się rekomendacji premier Theresy May, a ponadpartyjna koalicja zagłosowała za poprawką do legislacji pozwalającej rządowi na rozpoczęcie Brexitu. Dawała ona Polakom czy Rumunom jasne gwarancje. Eksperci są jednak zgodni, że zostaną one wykreślone, gdy projekt powróci do Izby Gmin, gdzie rząd ma większość.
Gabinet Theresy May powtarza, że chce rozwiązać tę kwestię tak szybko jak się da. Zastrzega jednak, że gwarancje nie mogą być jednostronne, bo takie ustępstwo osłabiłoby pozycję Londynu w późniejszych negocjacjach w sprawie statusu Brytyjczyków mieszkających w Unii.