Prokuratura Okręgowa w Kielcach wszczęła śledztwo w związku z wypadkiem premier Beaty Szydło, do którego doszło w Oświęcimiu 10 lutego.
Jak poinformował prokurator, śledztwo skupi się na trzech kwestiach: sprawie bezpodstawnego działania organów ścigania związanego z zatrzymaniem i przedstawieniem zarzutów kierowcy fiata seicento oraz kwestii sposobu poinformowania go o możliwości uzyskania kontaktu z adwokatem po zatrzymaniu. Zbadana zostanie także sprawa niepodjęcia przez prokuratorów, którzy pojawili się na miejscu zdarzenia, "kierowania czynnościami prowadzonymi przez policjantów".
Prokuratura nie ujawnia, jakie czynności, ani kiedy będą wykonywane. Daniel Prokopowicz poinformował, że zaplanowano przesłuchania. Śledztwo zostało wszczęte po zawiadomieniu posłów Platformy Obywatelskiej.