Cybernetyczny atak, podczas którego blokowano komputery i żądano okupu, był akcją na bezprecedensową skalę. Takiego zdania jest Europejski Urząd Policji - Europol.
Cyberprzestępcy wpuszczali złośliwy program, tak zwany "ransomware", który szyfrował dane w komputerach. Za odblokowanie systemu żądali co najmniej 300 dolarów. Według Europolu, takiego ataku na taką skalę jeszcze nie było. Potwierdzają to eksperci od cyberbezpieczeństwa z firmy F-Secure.
W specjalnym oświadczeniu Europol stwierdza, że ustalenie sprawców wymaga poważnego, międzynarodowego śledztwa.