Małżonki prezydentów spotkały się o 10.30 w Sali Pompejańskiej - najbardziej reprezentacyjnej sali Belwederu. Ich prywatna rozmowa trwała około 30 minut. Spotkanie cieszyło się dużym zainteresowaniem mediów, zwłaszcza fotoreporterów z Polski i Stanów Zjednoczonych.

Po rozmowie w Belwederze małżonki prezydentów Polski i USA udały się do Centrum Nauki Kopernik. Pierwsze Damy oglądały eksponaty i uczestniczyły we wspólnych zajęciach z dziećmi w popularnej "Majsterni" - jednej z pracowni centrum. Dyrektor placówki Robert Firmhofer, który oprowadzał prezydentowe, relacjonował dziennikarzom, że obie Pierwsze Damy były pod wrażeniem Centrum.

- Obie były cały czas uśmiechnięte, obserwowały wszystko z dużym zainteresowaniem i widać było, że nie spotkały się z tak kreatywnym sposobem uczenia się, kodowania i kontaktu z nowymi technologiami. Chyba nie tylko kurtuazyjnie powiedziały, że z przyjemnością spędziłyby tu więcej czasu - podkreślił. Dodał, że Melania Trump powiedziała mu, że jej 11-letni syn byłby zachwycony, gdyby mógł odwiedzić to miejsce i spędzić tutaj czas.

Dzieci były pod wrażeniem zajęć i pierwszych dam. Ofiarowały im też upominki wykonane na drukarce 3D. Z kolei dzieci otrzymały plecaki z podarunkami od amerykańskiej prezydentowej. Na zakończenie wizyty Pierwsze Damy wpisały się do księgi pamiątkowej.