Przepisy autorstwa posłów PiS nowelizują między innymi ustawy o Sądzie Najwyższym, Krajowej Radzie Sądownictwa i sądach powszechnych. Główna zmiana przewiduje przyspieszenie trybu wskazywania prezydentowi kandydatów na Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego.

Według partii rządzącej, uchwalone przez Sejm prawo usprawni działalność tych instytucji i umożliwi między innymi szybsze powoływanie sędziów. Z kolei zdaniem opozycji, która, oprócz Kukiz'15, w geście protestu zbojkotowała głosowanie, nowe przepisy będą skutkować jedynie wymianą kadrową w sądach.

Nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym zakłada, że Zgromadzenie Ogólne Sędziów tej instytucji wskaże prezydentowi kandydatów na Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego po obsadzeniu 2/3 stanowisk sędziowskich, a nie - jak dotąd - 110 na 120 etatów w tym sądzie.

Ustawa wprowadza też rozwiązania, które zdaniem wnioskodawców, mają zapobiec obstrukcji postępowań nominacyjnych do Sądu Najwyższego prowadzonych przez Krajową Radę Sądownictwa. Przyjęte przez Sejm przepisy zakładają między innymi automatyczne uprawomocnienie się uchwały KRS, nawet mimo odwołania, w zakresie dotyczącym wniosku o powołanie do pełnienia urzędu sędziego Sądu Najwyższego.

Po apelach opozycji i autopoprawce PiS, w Sejmie wykreślono z nowelizacji przepis dopuszczający - w dwóch przypadkach - zmianę wylosowanego składu sędziowskiego.