Cudownie uzdrowiona za wstawiennictwem św. Jana Pawła II Kostarykanka odwiedziła Kamień Pomorski. Floribeth Mora Diaz o swojej historii opowiadała podczas spotkania z mieszkańcami w kamieńskiej konkatedrze.
Kostarykanka przyjechała do Polski z Hamburga. Podczas spotkania Mora Diaz mówiła, że najważniejsze to uwierzyć w cud.
- Rano po modlitwie obudziłam się i usłyszałam głos Jana Pawła II "wstań, nie lękaj się". Dziś mogę cieszyć się życiem i spotykać mnóstwo wspaniałych ludzi. Zawsze płaczę, kiedy opowiadam moją historię. To emocje nie do opanowania. Prosta kobieta z prowincji wybrana przez Boga - mówi Floribeth.
W kamieńskiej katedrze, tłumy ludzi wysłuchały historii kobiety.
- To niesamowite, jak Pan Bóg potrafi leczyć nie tylko nasze dusze, ale i ciało - mówili wierni. - Wokół wszyscy płakali, ja trzymałam się, żeby się nie posypać. Od tej Pani bije dobroć, jest taka ciepła.
W kwietniu 2011 roku u Floribeth Mory Diaz zdiagnozowano tętniaka mózgu, który nie nadawał się do operowania. Kobieta była sparaliżowana, a lekarze nie dawali jej szans na przeżycie. 1 maja 2011 roku, podczas beatyfikacji Jana Pawła II, modliła się o uzdrowienie. Na drugi dzień rano wstała z łóżka. Kolejne badania wykazały, że nie ma śladu po chorobie.
Przypadek Mory Diaz wybrano w procesie kanonizacyjnym papieża Polaka. Do uznania za świętego potrzebne było bowiem uznanie cudu dokonanego za jego wstawiennictwem. Jan Paweł II został ogłoszony świętym 27 kwietnia 2014 roku.
We wtorek Mora Diaz o godzinie 18 spotka się z wiernymi w Nowogardzie. W środę o godzinie 12 w Szczecinie w sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa.
W czwartek rano wraca do Niemiec, aby tam z wiernymi dzielić się świadectwem cudu.
- Rano po modlitwie obudziłam się i usłyszałam głos Jana Pawła II "wstań, nie lękaj się". Dziś mogę cieszyć się życiem i spotykać mnóstwo wspaniałych ludzi. Zawsze płaczę, kiedy opowiadam moją historię. To emocje nie do opanowania. Prosta kobieta z prowincji wybrana przez Boga - mówi Floribeth.
W kamieńskiej katedrze, tłumy ludzi wysłuchały historii kobiety.
- To niesamowite, jak Pan Bóg potrafi leczyć nie tylko nasze dusze, ale i ciało - mówili wierni. - Wokół wszyscy płakali, ja trzymałam się, żeby się nie posypać. Od tej Pani bije dobroć, jest taka ciepła.
W kwietniu 2011 roku u Floribeth Mory Diaz zdiagnozowano tętniaka mózgu, który nie nadawał się do operowania. Kobieta była sparaliżowana, a lekarze nie dawali jej szans na przeżycie. 1 maja 2011 roku, podczas beatyfikacji Jana Pawła II, modliła się o uzdrowienie. Na drugi dzień rano wstała z łóżka. Kolejne badania wykazały, że nie ma śladu po chorobie.
Przypadek Mory Diaz wybrano w procesie kanonizacyjnym papieża Polaka. Do uznania za świętego potrzebne było bowiem uznanie cudu dokonanego za jego wstawiennictwem. Jan Paweł II został ogłoszony świętym 27 kwietnia 2014 roku.
We wtorek Mora Diaz o godzinie 18 spotka się z wiernymi w Nowogardzie. W środę o godzinie 12 w Szczecinie w sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa.
W czwartek rano wraca do Niemiec, aby tam z wiernymi dzielić się świadectwem cudu.
Zobacz także
2014-09-14, godz. 09:45
Szczecińscy studenci pomagają w Etiopii
Sześcioro studentów z duszpasterstwa akademickiego "W Sercu" u chrystusowców wraz ze swoim opiekunem przebywa na trzytygodniowym wolontariacie misyjnym w Etiopii.
» więcej
2014-08-19, godz. 10:24
Uzdrowienia w moryńskim kościele? Tłumy na rekolekcjach misjonarza z Indii
Prawie tysiąc osób z całej Polski zjechało w miniony weekend do Morynia na rekolekcje w tamtejszej parafii. Spotkania prowadził pochodzący z Indii ojciec Zachariasz. Jak twierdzą uczestnicy rekolekcji, doszło wtedy do kilkudziesięciu…
» więcej
2014-08-10, godz. 10:46
Przedszkole oparte na wartościach katolickich powstaje w Szczecinie
Przedszkole z edukacją Montessori powstaje na szczecińskim Osowie. To pierwsza placówka w mieście, która będzie działać w domu parafialnym.
» więcej
2014-07-29, godz. 11:40
3- i 80-latek idą na Jasną Górę. Przed nimi pół tysiąca kilometrów [ZDJĘCIA, WIDEO]
Dziecko, starszy pan i mężczyzna, który nie opuścił żadnej z 30-stu Szczecińskich Pieszych Pielgrzymek na Jasną Górę. Prawie 200 osób wyruszyło we wtorek rano spod sanktuarium na osiedlu Słonecznym. Do pokonania mają ponad pół…
» więcej
2014-07-27, godz. 15:38
Pokazali radosny Kościół w Szczecinie. Papiescy stypendyści kończą obóz letni
Ponad 1200 stypendystów papieskiej Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia kończy letni obóz integracyjny w Szczecinie.
» więcej
2014-07-27, godz. 12:47
Biskupi i księża kapituły katedralnej popierają profesora Chazana
Czy normy prawa państwowego stanowione w sposób samowolny, niezgodny z Bożą prawdą, chociaż wydawałyby się sprawiedliwe i przegłosowane większością parlamentarną, są do zachowania? - pytał metropolita szczecińsko-kamieńsk…
» więcej
2014-07-27, godz. 10:17
Ostatni dzień jarmarkowych atrakcji
Jeszcze tylko w niedzielę można odwiedzać Jarmark Jakubowy przed szczecińską katedrą.
» więcej
2014-07-26, godz. 08:15
Jarmark Jakubowy przy szczecińskiej katedrze trwa w najlepsze [WIDEO]
Występ zespołu Poparzeni Kawą Trzy to jeden z głównych punktów soboty na Jarmarku Jakubowym w Szczecinie. Na plac przed katedrą przyciągają jednak przede wszystkim zapachy regionalnych potraw.
» więcej
2014-07-25, godz. 17:53
Na rowerach szlakiem św. Jakuba
Przejechali na rowerach prawie 1400 kilometrów. Dziewięcioro cyklistów zakończyło w piątek rowerową pielgrzymkę śladem świętego Jakuba, którą rozpoczęli w litewskiej Kretyndze.
» więcej
2014-07-25, godz. 14:30
Jarmark Jakubowy dla ciała i dla ducha
W piątek przed szczecińską katedrą zaczyna się na dobre Jarmark Jakubowy. Dla mieszkańców Szczecina to znak, że w jednym miejscu przygotowano dla nich mnóstwo atrakcji kulinarnych i artystycznych.
» więcej