Trzeba uszanować duchowość ludzi, a w Kościele jest miejsce na wiele tradycji liturgicznych - m.in. tak księża tłumaczą fakt, że w niektórych kościołach procesje rezurekcyjne odbywają się w niedzielę rano, podczas gdy w innych były one zwieńczeniem sobotnich nabożeństw.
- Przepisy liturgiczne to nie kodeks karny - podkreśla ks. Sławomir Zyga, kanclerz Kurii Metropolitalnej w Szczecinie. - W wielu przypadkach to reguluje żywa wspólnota parafialna. Jeśli są to wspólnoty młode, obchodzą Wigilię Paschalną, która kończy się po północy procesją rezurekcyjną już wchodząc w niedzielę. Jeśli są to wspólnoty bardzo związane z tą tradycją poranka wielkanocnego to jest świętowanie mszy św. rezurekcyjnej.
Metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga akceptuje obie metody. - To ta sama Wielkanoc, to samo Zmartwychwstanie, ta sama radość i siła duchowa, a każdy wierny niech rozgląda się i znajdzie dla siebie ten kościół, w którym organizacyjnie liturgie są tak ustawione, że on chętniej będzie w tym uczestniczył - stwierdził hierarcha.
Procesja rezurekcyjna to radosne wyjście z kościoła i ogłoszenie światu Zmartwychwstania.
Poranne bicie dzwonów oznacza, że Chrystus zmartwychwstał.
Wierni przeszli w niedzielę rano m.in. ulicami wokół sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa w Szczecinie. Dla wielu parafian taka msza z rana to rodzinna tradycja. - To dla nas ogromna satysfakcja, że w ten sposób witamy Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. Muszę być na tej mszy. Moi rodzice zawsze chodzili na mszę rezurekcyjną i wszyscy wstawialiśmy rano i teraz to kontynuuję - mówili wierni.
Metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga akceptuje obie metody. - To ta sama Wielkanoc, to samo Zmartwychwstanie, ta sama radość i siła duchowa, a każdy wierny niech rozgląda się i znajdzie dla siebie ten kościół, w którym organizacyjnie liturgie są tak ustawione, że on chętniej będzie w tym uczestniczył - stwierdził hierarcha.
Procesja rezurekcyjna to radosne wyjście z kościoła i ogłoszenie światu Zmartwychwstania.
Poranne bicie dzwonów oznacza, że Chrystus zmartwychwstał.
Wierni przeszli w niedzielę rano m.in. ulicami wokół sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa w Szczecinie. Dla wielu parafian taka msza z rana to rodzinna tradycja. - To dla nas ogromna satysfakcja, że w ten sposób witamy Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. Muszę być na tej mszy. Moi rodzice zawsze chodzili na mszę rezurekcyjną i wszyscy wstawialiśmy rano i teraz to kontynuuję - mówili wierni.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-04-04_1428170452.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-04-04_1428099531.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-04-03_1428037931.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-04-02_1427955881.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-04-02_1427952881.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-04-02_1427955571.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-04-01_1427918561.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-03-29_1427633901.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-02-18_1424241601.jpg)