W jednej ze szczecińskich parafii Grób Pański jest nie tylko wspomnieniem męki i śmierci Chrystusa, ale ma także symbolizować wołanie o pokój na świecie.
Tradycja odwiedzania Grobów Pańskich jest kultywowana w Wielką Sobotę. W wielkanocny poranek wierni przychodzą, by zobaczyć pusty grób, który wskazuje, że Chrystus zmartwychwstał.
- Nasz Grób Pański to odpowiedź na ostatnie wydarzenia - mówi ksiądz Zdzisław Brzozowski, proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Szczecinie, w której grób oznaczono nazwami państw, w których toczą się krwawe walki: Syria, Ukraina czy Sudan. - Najprościej byłoby postawić kwiatki i monstrancję, ale nie chodzi o taki grób. Chodziło o to, żeby ten grób coś mówił ludziom. Prosiłem o to, żebyśmy modlili się przy grobie o pokój dla współczesnego świata.
W Syrii i Sudanie za swoją wiarę giną chrześcijanie. Z kolei na wschodzie Ukrainy nadal trwają walki, mimo rozejmu podpisanego w lutym. W marcu ubiegłego roku Rosja anektowała Półwysep Krymski.
- To trafiony pomysł, skłania do refleksji - przyznają parafianie. - Robi ogromne wrażenie. Dobrze, że ksiądz zaznaczył to jakoś, bo sytuacja w tych częściach świata jest trudna.
Tradycja odwiedzania Grobów Pańskich sięga średniowiecza. Powstała w IV wieku w Jerozolimie, ale do polskiej tradycja przyszła dopiero w XVI wieku.
- Nasz Grób Pański to odpowiedź na ostatnie wydarzenia - mówi ksiądz Zdzisław Brzozowski, proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Szczecinie, w której grób oznaczono nazwami państw, w których toczą się krwawe walki: Syria, Ukraina czy Sudan. - Najprościej byłoby postawić kwiatki i monstrancję, ale nie chodzi o taki grób. Chodziło o to, żeby ten grób coś mówił ludziom. Prosiłem o to, żebyśmy modlili się przy grobie o pokój dla współczesnego świata.
W Syrii i Sudanie za swoją wiarę giną chrześcijanie. Z kolei na wschodzie Ukrainy nadal trwają walki, mimo rozejmu podpisanego w lutym. W marcu ubiegłego roku Rosja anektowała Półwysep Krymski.
- To trafiony pomysł, skłania do refleksji - przyznają parafianie. - Robi ogromne wrażenie. Dobrze, że ksiądz zaznaczył to jakoś, bo sytuacja w tych częściach świata jest trudna.
Tradycja odwiedzania Grobów Pańskich sięga średniowiecza. Powstała w IV wieku w Jerozolimie, ale do polskiej tradycja przyszła dopiero w XVI wieku.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-06-03_149651808510.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-06-02_149643842010.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-05-28_149597470910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-05-28_149595568820.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-05-21_149538063710.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-04-17_146087629610.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-01-19_1453183921.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-05-17_149505785110.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-05-16_149488701810.jpg)