Na scenie zespół Clerboyz, a na placu przed seminarium całe rodziny. Klerycy opowiadali w sobotę o tym dlaczego chcą zostać księżmi.
Można też było poznać sekrety, jak wygląda życie za murami seminarium, były konkursy i zabawy dla dzieci. Przed 17 zakończył się Dzień Otwartej Bramy w szczecińskim seminarium duchownym.
- Sam fakt, że dzieci widzą księdza w koloratce, w sutannie jako kogoś kto nie tylko stoi za ołtarzem i czyta Pismo Święte, tylko to jest normalny facet, który potrafi się bawić, grać na gitarze, śpiewać, tańczyć - mówił mężczyzna, który przyszedł z żoną i czworgiem dzieci, a sam ma brata księdza.
- Bardzo spodobał mi się ten budynek, a najbardziej... wata cukrowa - stwierdził ośmiolatek, który z mamą przyjechał w sobotę do seminarium.
- Chciałem zobaczyć, jak wygląda seminarium, jak tu się wszystko odbywa, czym zajmują się klerycy codziennie - opowiadał Karol, który przyjechał z księdzem i 70-osobową grupą z Parlina koło Maszewa. - Zaskoczyło mnie, że życie kleryków jest podobne do naszego życia.
- Ksiądz dziś musi być odporny na ataki, nazwijmy to, tego świata. Wiemy jak to jest w dzisiejszych czasach, że trochę się na tych księży mówi i pod tym względem ksiądz musi być twardy, odporny. Potrzebujemy odporności od Pana Boga - powiedział diakon Piotr Sobczyński, który za tydzień zostanie księdzem.
Za tydzień sześciu diakonów, czyli studentów ostatniego, szóstego roku Arcybiskupiego Wyższego Seminarium Duchownego, przyjmie święcenia kapłańskie w szczecińskiej katedrze.
Więcej o Dniu Otwartej Bramy w audycji katolickiej "Religia na fali".
- Sam fakt, że dzieci widzą księdza w koloratce, w sutannie jako kogoś kto nie tylko stoi za ołtarzem i czyta Pismo Święte, tylko to jest normalny facet, który potrafi się bawić, grać na gitarze, śpiewać, tańczyć - mówił mężczyzna, który przyszedł z żoną i czworgiem dzieci, a sam ma brata księdza.
- Bardzo spodobał mi się ten budynek, a najbardziej... wata cukrowa - stwierdził ośmiolatek, który z mamą przyjechał w sobotę do seminarium.
- Chciałem zobaczyć, jak wygląda seminarium, jak tu się wszystko odbywa, czym zajmują się klerycy codziennie - opowiadał Karol, który przyjechał z księdzem i 70-osobową grupą z Parlina koło Maszewa. - Zaskoczyło mnie, że życie kleryków jest podobne do naszego życia.
- Ksiądz dziś musi być odporny na ataki, nazwijmy to, tego świata. Wiemy jak to jest w dzisiejszych czasach, że trochę się na tych księży mówi i pod tym względem ksiądz musi być twardy, odporny. Potrzebujemy odporności od Pana Boga - powiedział diakon Piotr Sobczyński, który za tydzień zostanie księdzem.
Za tydzień sześciu diakonów, czyli studentów ostatniego, szóstego roku Arcybiskupiego Wyższego Seminarium Duchownego, przyjmie święcenia kapłańskie w szczecińskiej katedrze.
Więcej o Dniu Otwartej Bramy w audycji katolickiej "Religia na fali".
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2013/thumb_480_0/2013-09-06_1378446991.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2013/thumb_480_0/2013-09-01_1378028361.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2013/thumb_480_0/2013-08-23_1377278911.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2013/thumb_480_0/2013-08-04_1375624051.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2013/thumb_480_0/2013-08-03_1375569611.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2013/thumb_480_0/2013-08-01_1375347981.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2013/thumb_480_0/2013-07-29_1375102981.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2013/thumb_480_0/2013-07-29_1375087071.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2013/thumb_480_0/2013-07-28_1375026341.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2013/thumb_480_0/2013-07-28_1374968831.jpg)