Żeby zbudować sanktuarium w Siekierkach, przejechał przez pół Polski traktorem. Ks. January Żelawski w tym roku obchodzi 50-lecie święceń kapłańskich, a w sobotę świętował swój jubileusz.
W południe przewodniczył mszy św. dziękczynnej za lata swojej posługi. Nabożeństwo odbyło się w sanktuarium Matki Bożej w Brzesku, w którym ks. Żelawski służył jako kapłan przez 25 lat.
Po nabożeństwie rozpoczął się festyn z koncertem zespołu "Zayazd" z Lechem Makowieckim. Ks. January otrzymał Złoty Medal Gryfa Zachodniopomorskiego za całokształt swojej działalności, a za tydzień otrzyma tytuł Honorowego Obywatela gminy Cedynia.
Ks. January przybył na Pomorze Zachodnie z ziemi kieleckiej, bo wtedy brakowało tu kapłanów. Jednym z pierwszych wyzwań była budowa sanktuarium w Siekierkach. Potrzebny był ciągnik, dlatego napisał do Ursusa.
- W ostatnim zdaniu dodałem, że jeśli mi nie pomogą, to zwrócę się do kapitalistów z zachodniej Europy i oni mi pomogą. Potraktowałem to wszystko żartem, bo wtedy było nie do pomyślenia, żeby państwo zrobiło coś dla Kościoła. To były inne czasy - wspomina jubilat.
Po dwóch tygodniach otrzymał list, w którym było napisane, żeby zgłosił się do fabryki.
Wracał trzy dni, ale swoje marzenie zrealizował i Sanktuarium Matki Bożej Nadodrzańskiej Królowej Pokoju powstało.
- Nie znam drugiego takiego kapłana - przyznaje pani Barbara Dominiczak, która jest jego kuzynką. - Ks. January nigdy nie był na urlopie. Jedyny urlop - jak on to powiedział - to był tydzień, gdy pojechał na pogrzeb swojej mamy i chwilę pobył z rodziną. To był właściwie bardzo dramatyczny "urlop".
W archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej jest obecnie ponad 40 księży diecezjalnych i zakonnych, którzy mają ponad 50 lat kapłaństwa. Najstarszy ma już 64-letni staż.
Historia ks. Januarego w niedzielnej audycji katolickiej "Religia na fali".
Po nabożeństwie rozpoczął się festyn z koncertem zespołu "Zayazd" z Lechem Makowieckim. Ks. January otrzymał Złoty Medal Gryfa Zachodniopomorskiego za całokształt swojej działalności, a za tydzień otrzyma tytuł Honorowego Obywatela gminy Cedynia.
Ks. January przybył na Pomorze Zachodnie z ziemi kieleckiej, bo wtedy brakowało tu kapłanów. Jednym z pierwszych wyzwań była budowa sanktuarium w Siekierkach. Potrzebny był ciągnik, dlatego napisał do Ursusa.
- W ostatnim zdaniu dodałem, że jeśli mi nie pomogą, to zwrócę się do kapitalistów z zachodniej Europy i oni mi pomogą. Potraktowałem to wszystko żartem, bo wtedy było nie do pomyślenia, żeby państwo zrobiło coś dla Kościoła. To były inne czasy - wspomina jubilat.
Po dwóch tygodniach otrzymał list, w którym było napisane, żeby zgłosił się do fabryki.
Wracał trzy dni, ale swoje marzenie zrealizował i Sanktuarium Matki Bożej Nadodrzańskiej Królowej Pokoju powstało.
- Nie znam drugiego takiego kapłana - przyznaje pani Barbara Dominiczak, która jest jego kuzynką. - Ks. January nigdy nie był na urlopie. Jedyny urlop - jak on to powiedział - to był tydzień, gdy pojechał na pogrzeb swojej mamy i chwilę pobył z rodziną. To był właściwie bardzo dramatyczny "urlop".
W archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej jest obecnie ponad 40 księży diecezjalnych i zakonnych, którzy mają ponad 50 lat kapłaństwa. Najstarszy ma już 64-letni staż.
Historia ks. Januarego w niedzielnej audycji katolickiej "Religia na fali".
Zobacz także
2014-09-28, godz. 11:12
Spotkają się na skrzyżowaniach i pomodlą o pokój na świecie
O pokój na Ukrainie, Bliskim Wschodzie i w Ziemi Świętej będą modlić się w niedzielę na szczecińskich skrzyżowaniach przedstawiciele ruchów i wspólnot kościelnych.
» więcej
2014-09-16, godz. 08:27
Kostarykanka uzdrowiona za wstawiennictwem Jana Pawła II: "Najważniejsze to uwierzyć w cud"
Cudownie uzdrowiona za wstawiennictwem św. Jana Pawła II Kostarykanka odwiedziła Kamień Pomorski. Floribeth Mora Diaz o swojej historii opowiadała podczas spotkania z mieszkańcami w kamieńskiej konkatedrze.
» więcej
2014-09-14, godz. 09:45
Szczecińscy studenci pomagają w Etiopii
Sześcioro studentów z duszpasterstwa akademickiego "W Sercu" u chrystusowców wraz ze swoim opiekunem przebywa na trzytygodniowym wolontariacie misyjnym w Etiopii.
» więcej
2014-08-19, godz. 10:24
Uzdrowienia w moryńskim kościele? Tłumy na rekolekcjach misjonarza z Indii
Prawie tysiąc osób z całej Polski zjechało w miniony weekend do Morynia na rekolekcje w tamtejszej parafii. Spotkania prowadził pochodzący z Indii ojciec Zachariasz. Jak twierdzą uczestnicy rekolekcji, doszło wtedy do kilkudziesięciu…
» więcej
2014-08-10, godz. 10:46
Przedszkole oparte na wartościach katolickich powstaje w Szczecinie
Przedszkole z edukacją Montessori powstaje na szczecińskim Osowie. To pierwsza placówka w mieście, która będzie działać w domu parafialnym.
» więcej
2014-07-29, godz. 11:40
3- i 80-latek idą na Jasną Górę. Przed nimi pół tysiąca kilometrów [ZDJĘCIA, WIDEO]
Dziecko, starszy pan i mężczyzna, który nie opuścił żadnej z 30-stu Szczecińskich Pieszych Pielgrzymek na Jasną Górę. Prawie 200 osób wyruszyło we wtorek rano spod sanktuarium na osiedlu Słonecznym. Do pokonania mają ponad pół…
» więcej
2014-07-27, godz. 15:38
Pokazali radosny Kościół w Szczecinie. Papiescy stypendyści kończą obóz letni
Ponad 1200 stypendystów papieskiej Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia kończy letni obóz integracyjny w Szczecinie.
» więcej
2014-07-27, godz. 12:47
Biskupi i księża kapituły katedralnej popierają profesora Chazana
Czy normy prawa państwowego stanowione w sposób samowolny, niezgodny z Bożą prawdą, chociaż wydawałyby się sprawiedliwe i przegłosowane większością parlamentarną, są do zachowania? - pytał metropolita szczecińsko-kamieńsk…
» więcej
2014-07-27, godz. 10:17
Ostatni dzień jarmarkowych atrakcji
Jeszcze tylko w niedzielę można odwiedzać Jarmark Jakubowy przed szczecińską katedrą.
» więcej
2014-07-26, godz. 08:15
Jarmark Jakubowy przy szczecińskiej katedrze trwa w najlepsze [WIDEO]
Występ zespołu Poparzeni Kawą Trzy to jeden z głównych punktów soboty na Jarmarku Jakubowym w Szczecinie. Na plac przed katedrą przyciągają jednak przede wszystkim zapachy regionalnych potraw.
» więcej