"Polacy w Kazachstanie" to tytuł wystawy, której autorami są młodzi ludzie z Duszpasterstwa Akademickiego u szczecińskich chrystusowców.
Zdjęcia z wyprawy można oglądać w Centrum Dialogu Przełomy. W ramach "Projektu Kazachstan - ocalić od zapomnienia" studenci w sierpniu ubiegłego roku spędzili kilka tygodni w północnej części Kazachstanu wśród tamtejszej Polonii, a wystawa jest podsumowaniem tego wyjazdu.
Obok organizacji półkolonii dla dzieci, młodzież z duszpasterstwa postanowiła udokumentować losy Polaków przesiedlonych do Kazachstanu jeszcze przed II wojną światową.
Mateusz Świtała, który jest autorem większości zdjęć ma nadzieję, że można z nich wyczytać emocje i pozytywne nastawienie miejscowych, bo to był jeden z celów tej wystawy.
- Pokazanie jak ludzie funkcjonują w tamtej rzeczywistości, jak kultywują tradycję polską. Chcieliśmy być pomostem między naszą ojczyzną, a tym co mają w sercu będąc wiele tysięcy kilometrów stąd - tłumaczył Mateusz.
Pierwsi mieszkańcy już zobaczyli zdjęcia. - Bardzo ciekawa wystawa, bardzo przejrzysta. Zdjęcia pokazują prostotę życia i są pokoleniowe. Widać na nich przedstawicieli kilku generacji. Moja rodzina pochodzi z Kresów i ta wystawa pozwala wyobrazić sobie, że nasi dziadkowie w taki sam sposób żyli - mówili oglądający.
Wystawę można oglądać do końca lipca.
W tym roku wypada 80. rocznica deportowania Polaków z kresów zachodnich Związku Radzieckiego.
Więcej o wystawie w niedzielnej audycji katolickiej "Religia na fali".
Obok organizacji półkolonii dla dzieci, młodzież z duszpasterstwa postanowiła udokumentować losy Polaków przesiedlonych do Kazachstanu jeszcze przed II wojną światową.
Mateusz Świtała, który jest autorem większości zdjęć ma nadzieję, że można z nich wyczytać emocje i pozytywne nastawienie miejscowych, bo to był jeden z celów tej wystawy.
- Pokazanie jak ludzie funkcjonują w tamtej rzeczywistości, jak kultywują tradycję polską. Chcieliśmy być pomostem między naszą ojczyzną, a tym co mają w sercu będąc wiele tysięcy kilometrów stąd - tłumaczył Mateusz.
Pierwsi mieszkańcy już zobaczyli zdjęcia. - Bardzo ciekawa wystawa, bardzo przejrzysta. Zdjęcia pokazują prostotę życia i są pokoleniowe. Widać na nich przedstawicieli kilku generacji. Moja rodzina pochodzi z Kresów i ta wystawa pozwala wyobrazić sobie, że nasi dziadkowie w taki sam sposób żyli - mówili oglądający.
Wystawę można oglądać do końca lipca.
W tym roku wypada 80. rocznica deportowania Polaków z kresów zachodnich Związku Radzieckiego.
Więcej o wystawie w niedzielnej audycji katolickiej "Religia na fali".
Zobacz także
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-03-27_145906775010.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2015/2015-11-24_1448373774.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-04-09_146019695810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-04-04_145978829410.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-01-06_1452073461.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-03-28_145918225210.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-03-27_145907845810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-03-27_145906775010.jpg)