Historie matek, które w obliczu zagrożenia życia postanowiły nie przerywać ciąży można obejrzeć na zdjęciach w szczecińskiej katedrze.
Wystawa jest kontynuacją książki, którą Marta Dzbeńska-Karpińska wydała 4 lata temu.
Autorka zdokumentowała i sfotografowała bohaterki, które miały tak silne pragnienie macierzyństwa, że chciały urodzić mimo zagrożenia życia i te, które znalazły się w nieplanowanej i zagrożonej ciąży.
Jeden z opisywanych w książce przypadków dotyczy kobiety, która znalazła się w ciąży po raz trzeci. Okazało się jednak, że wraz z ciążą rozwija się nowotwór. Lekarze sugerowali aborcję, ale kobieta nie zgodziła się na to – opowiada Marta Dzbeńska-Karpińska. - Większą część ciąży spędziła w szpitalu. Kiedy już przyparta do muru, bo zaczęła bardzo słabnąć i umierać, zgodziła się na rozwiązanie, dziecko ważyło niewiele ponad 2 kilogramy, a usunięty guz 15 kilogramów.
Ta, jak i pozostałe historie kończą się szczęśliwie. Dwa przypadki dotyczą również kobiet ze Szczecina. Wystawa "Matki: mężne czy szalone?" odwiedziła już ponad 20 miast Polski i Europy oraz gościła w Rzymie w czasie Synodu o rodzinie. Do niedzieli można ją oglądać w katedrze, potem trafi do Sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa przy placu Zwycięstwa.
Autorka zdokumentowała i sfotografowała bohaterki, które miały tak silne pragnienie macierzyństwa, że chciały urodzić mimo zagrożenia życia i te, które znalazły się w nieplanowanej i zagrożonej ciąży.
Jeden z opisywanych w książce przypadków dotyczy kobiety, która znalazła się w ciąży po raz trzeci. Okazało się jednak, że wraz z ciążą rozwija się nowotwór. Lekarze sugerowali aborcję, ale kobieta nie zgodziła się na to – opowiada Marta Dzbeńska-Karpińska. - Większą część ciąży spędziła w szpitalu. Kiedy już przyparta do muru, bo zaczęła bardzo słabnąć i umierać, zgodziła się na rozwiązanie, dziecko ważyło niewiele ponad 2 kilogramy, a usunięty guz 15 kilogramów.
Ta, jak i pozostałe historie kończą się szczęśliwie. Dwa przypadki dotyczą również kobiet ze Szczecina. Wystawa "Matki: mężne czy szalone?" odwiedziła już ponad 20 miast Polski i Europy oraz gościła w Rzymie w czasie Synodu o rodzinie. Do niedzieli można ją oglądać w katedrze, potem trafi do Sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa przy placu Zwycięstwa.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-28_146966332010.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-27_146963793217.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-27_146961564410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-27_146958349410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-26_146955644410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-26_146949606810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-26_146949366010.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2015/127824/2015-07-29_1438164994_12.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-24_146936185910.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/340675/2016-07-23_146928317011.jpg)