- Przez Niedzielę Palmową wchodzimy w czas Wielkiego Tygodnia - mówi ks. Grzegorz Adamski z parafii św. Rodziny w Szczecinie. - W starożytnym kościele mediolańskim nazywano ten tydzień prawdziwym tygodniem. To centrum wydarzeń naszej wiary. Niedziela Palmowa i Niedziela Zmartwychwstania to pewna klamra, która spina wydarzenia związane z naszym zbawieniem.

- W kościołach obok fragmentu Męki Pańskiej księża odczytują dziś ewangelię opisującą tryumfalny wjazd Jezusa do Jerozolimy - tłumaczy s. Ewelina, jadwiżanka wawelska ze szczecińskiej katedry. - Najpierw jest ten tryumfalny wjazd z tym tłumem, który krzyczy Hosanna,a potem jest opis męki. To my jesteśmy w tym tłumie i krzyczymy dziś Hosanna Królu Dawida, jesteś Mesjaszem, a za chwilę jesteśmy jak Piotr, zdradzamy Go. Ten tłum jest powierzchowny, często nasza wiara jest bardzo powierzchowna.

Za kilka dnia wierzący będą obchodzić pamiątkę Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Jezusa, czyli Triduum Paschalne - trzy święte dni.

W Szczecinie odbędą się procesje parafialne z palmami. Jedna z nich - Marsz dla Jezusa - rozpocznie się o godz. 10.00 przed sanktuarium Najświętszego Serca Pana na Jezusa na placu Zwycięstwa od obrzędu poświęcenia palm i wyruszy ul. Więckowskiego i dalej ulicami Obrońców Stalingradu i św. Wojciecha, powracając do kościoła na Mszę św. o godzinie 11.

- Wierni obrządków wschodnich zamiast tradycyjnych palm przynoszą do cerkwi do poświęcenia gałązki wierzby, ozdobione zielenią oraz kwiatami - mówi ksiądz Jan Pipka, proboszcz parafii greckokatolickiej w Krynicy Zdroju. - Gałązki wierzby symbolizują rodzące się życie. Ta niedziela w przetłumaczenie nazywa się kwiecista niedzielą. Ludzie biorą gałązki wierzby do domu i wierzą, że ochraniają domostwa od różnych niebezpieczeństw.

Wprowadzenie do Wielkiego Tygodnia i Triduum Paschalnego w audycji katolickiej "Religia na fali".