Ksiądz biskup Jerzy Stroba to pierwszy ordynariusz szczecińsko-kamieński. To jemu i okresowi lat 70., w których sprawował posługę biskupią na Pomorzu, poświęcona jest dwudniowa konferencja organizowana przez IPN i Wydział Teologiczny Uniwersytetu Szczecińskiego - mówi ks. dr Grzegorz Wejman.

- Stworzył fundamenty struktur centralnych i terytorialnych. Powiedział, że stworzy 50 parafii i tyle zrobił. To było bardzo trudne, ale jednak udało mu się to zorganizować. Mówił, że scali duchowieństwo i to zrobił, że będzie budował kościół chrystusowy i tak było. Był ojcem dla duchownych, w sposób właściwy zorganizował kurię - mówi Wejman.

Biskup Jerzy Stroba był szczególnie nielubiany przez komunistyczne władze.

- W szeregach kapłańskich jasno stawiał pewne sprawy, przez to był niewygodny. Ale też domagał się tego co jest istotne. Bo od 1973 roku to była walka o rząd dusz, gdzie mocno stawiano sprawę wychowania dzieci i młodzieży w duchu socjalistycznym. On wiedział o tym, że nie może na to pozwolić - mówi ks. dr Grzegorz Wejman.

Biskup Jerzy Stroba pełnił posługę duszpasterską w diecezji szczecińsko-kamieńskiej w latach 1972-1978. Po nim władzę przejął biskup Kazimierz Majdański.