Szampon dla dzieci, krem, puder, pieluchy i oliwka to standardowy zestaw Paczuszki dla Maluszka. Czwarta edycja akcji wystartowała.
Organizatorzy ze szczecińskiej Fundacji Małych Stópek zachęcają do kompletowania paczek. W tym roku z pomocy mają też skorzystać polskie dzieci na Ukrainie.
To też wsparcie psychologiczne dla przyszłych samotnych mam, które wcześniej myślały o aborcji.
- Ludziom się wydaje, że nie wiadomo, jakie rzeczy trzeba zakupywać, co poświęcać, a tak naprawdę te artykuły chemiczne, wózek, łóżeczko, które jesteśmy w stanie potem zakupić mamie to dla niej ogromny komfort, że nie jest sama - mówi Anna Piotrowska, rzecznik prasowy z Fundacji Małych Stópek. - Kto jej pójdzie potem po zakupy? Właśnie to wszystko im gwarantujemy, wysyłamy, dowozimy.
W tym roku pomoc trafi też do polskich dzieci na Ukrainę. - Decyzja zapadła po wizycie miłośników Lwowa u jednej z polskich rodzin - mówi ks. Tomasz Kancelarczyk, prezes Fundacji Małych Stópek. - Co było w tym takiego bardzo ujmującego? Buciki jednego dziecka. Każdy z innej pary. U nas jak jeden but się popsuje, to drugi też jest do wyrzucenia. Tam jeden but był dobry z jednej pary i drugi też był dobry, ale z innej pary, zupełnie inna kolorystyka. To świadczyło o biedzie.
Zbiórka dla dzieci na Ukrainie trwa do 7 grudnia w siedzibie Fundacji Małych Stópek przy ul. Św. Ducha przy kościele pallotynów w Szczecinie. Potem transport darów pojedzie do Polaków za naszą wschodnią granicę.
Zbiórka dla potrzebujących samotnych matek i dzieci w naszym regionie oraz w całej Polsce trwa cały czas. Średnio wartość jednej paczki to koszt 100 złotych. Można również przesyłać pieniądze na specjalne konto. Szczegóły na stronie dlazycia.info .
Fundacja Małych Stópek prowadzi działalność w obronie poczętych, ale nienarodzonych jeszcze dzieci. W każdym tygodniu pomaga co najmniej jednej kobiecie, która została sama i myślała o aborcji. Przez działalność pro-life wolontariusze i pracownicy Fundacji namawiają kobietę do tego, żeby jednak urodziła dziecko.
To też wsparcie psychologiczne dla przyszłych samotnych mam, które wcześniej myślały o aborcji.
- Ludziom się wydaje, że nie wiadomo, jakie rzeczy trzeba zakupywać, co poświęcać, a tak naprawdę te artykuły chemiczne, wózek, łóżeczko, które jesteśmy w stanie potem zakupić mamie to dla niej ogromny komfort, że nie jest sama - mówi Anna Piotrowska, rzecznik prasowy z Fundacji Małych Stópek. - Kto jej pójdzie potem po zakupy? Właśnie to wszystko im gwarantujemy, wysyłamy, dowozimy.
W tym roku pomoc trafi też do polskich dzieci na Ukrainę. - Decyzja zapadła po wizycie miłośników Lwowa u jednej z polskich rodzin - mówi ks. Tomasz Kancelarczyk, prezes Fundacji Małych Stópek. - Co było w tym takiego bardzo ujmującego? Buciki jednego dziecka. Każdy z innej pary. U nas jak jeden but się popsuje, to drugi też jest do wyrzucenia. Tam jeden but był dobry z jednej pary i drugi też był dobry, ale z innej pary, zupełnie inna kolorystyka. To świadczyło o biedzie.
Zbiórka dla dzieci na Ukrainie trwa do 7 grudnia w siedzibie Fundacji Małych Stópek przy ul. Św. Ducha przy kościele pallotynów w Szczecinie. Potem transport darów pojedzie do Polaków za naszą wschodnią granicę.
Zbiórka dla potrzebujących samotnych matek i dzieci w naszym regionie oraz w całej Polsce trwa cały czas. Średnio wartość jednej paczki to koszt 100 złotych. Można również przesyłać pieniądze na specjalne konto. Szczegóły na stronie dlazycia.info .
Fundacja Małych Stópek prowadzi działalność w obronie poczętych, ale nienarodzonych jeszcze dzieci. W każdym tygodniu pomaga co najmniej jednej kobiecie, która została sama i myślała o aborcji. Przez działalność pro-life wolontariusze i pracownicy Fundacji namawiają kobietę do tego, żeby jednak urodziła dziecko.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2019/thumb_480_0/2019-04-11_155496907310.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-04-25_146161096510.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2019/2019-03-12_155239576512.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2019/thumb_480_0/2019-04-02_155423619810.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-04-02_149113878520.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2018/2018-04-02_152266167510.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-02-18_148741781811.jpg)
![](../public/129/129_152798034112.jpg)
![](http://archiwum.radioszczecin.pl/../serwis_informacyjny/pliki/2014/2014-03-23_1395595191.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2018/366517/2018-02-04_151777744725.jpg)