Mieszkał 19 lat w Stanach Zjednoczonych. Urodził się koło Los Angeles, w Kalifornii. Po dwóch latach przerwał studia w Ameryce i postanowił zostać zakonnikiem.
Wstąpił do chrystusowców. Jego rodzice pochodzą z Kielc, ale wyemigrowali z dziećmi najpierw do Niemiec, a potem za ocean. Tam urodził się Chris Czapla. Ma 29 lat i w tym roku został księdzem. Posługuje w parafii chrystusowców w Chociwlu.
Ks. Chris Czapla wspomina jak zapytał kiedyś rodziców, czy może pomodlić się ich modlitwą. - Wtedy powiedzieli nie. Że jeszcze nie jestem na to gotowy i to mnie trochę zmotywowało, żebym zaczął więcej się modlić, pogłębiać moją wiarę z Panem Jezusem - wspomina ks. Chris.
Wtedy zaczął chodzić do kościoła codziennie przed szkołą. To zmieniło jego życie i jak sam przyznaje, zakochał się w Mszy Świętej.
Dlaczego dziś młodzi ludzie rzadziej niż kiedyś wybierają kapłaństwo? - Uważam, że żyjemy w czasach, kiedy jest kryzys wiary, kryzys męskości i kryzys odpowiedzialności. Jestem w pierwszej placówce po święceniach i widzę, że większość chłopaków nie mają na co dzień ojców. Ich ojcowie są albo za granicą, ciężko pracują i nie widzą ich, albo żyją w rozbitych rodzinach, albo ojca po prostu nie ma - mówi ks. Czapla.
Misją chrystusowców jest m.in. posługa dla Polonii Zagranicznej.
Historia ks. Chrisa Czapli w audycji katolickiej "Religia na fali" w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia.
Ks. Chris Czapla wspomina jak zapytał kiedyś rodziców, czy może pomodlić się ich modlitwą. - Wtedy powiedzieli nie. Że jeszcze nie jestem na to gotowy i to mnie trochę zmotywowało, żebym zaczął więcej się modlić, pogłębiać moją wiarę z Panem Jezusem - wspomina ks. Chris.
Wtedy zaczął chodzić do kościoła codziennie przed szkołą. To zmieniło jego życie i jak sam przyznaje, zakochał się w Mszy Świętej.
Dlaczego dziś młodzi ludzie rzadziej niż kiedyś wybierają kapłaństwo? - Uważam, że żyjemy w czasach, kiedy jest kryzys wiary, kryzys męskości i kryzys odpowiedzialności. Jestem w pierwszej placówce po święceniach i widzę, że większość chłopaków nie mają na co dzień ojców. Ich ojcowie są albo za granicą, ciężko pracują i nie widzą ich, albo żyją w rozbitych rodzinach, albo ojca po prostu nie ma - mówi ks. Czapla.
Misją chrystusowców jest m.in. posługa dla Polonii Zagranicznej.
Historia ks. Chrisa Czapli w audycji katolickiej "Religia na fali" w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-08-23_159819367610.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-08-23_159816768610.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2020/2020-08-07_159682920410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-08-22_159809094910.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-05-17_149500149510.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-08-16_159756652910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-08-13_159732899610.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-05-17_149500149510.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-08-05_159660867210.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-03-11_145771604013.jpg)