Tysiące osób uczestniczyło w tegorocznych Dniach Morza Sail Szczecin. Ostatnim akcentem trzydniowej imprezy był szantowy koncert „Sail Szczecin - Płyńmy do Szczecina” – pod patronatem Prezydenta Miasta i Prezesa Polskiego Radia Szczecin. Wcześniej odbyła się modlitwa ekumeniczna.
O 16 w niedzielę kilkaset osób uczestniczyło w nabożeństwie ekumenicznym "Błogosławieni pod żaglami", które było religijnym akcentem kończących się w Szczecinie Dni Morza Sail Szczecin.
We wspólnej modlitwie na Wałach Chrobrego w niedzielne popołudnie wzięli udział przedstawiciele kościołów rzymskokatolickiego, greckokatolickiego, prawosławnego i ewangelicko-augsburskiego.
- Ludzie morza spotykając się są jedną rodziną. Wszystko wyrasta z jednego źródła - źródła Bożego Słowa. - mówił w orędziu do ludzi morza metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga. - W te Dni Morza w Szczecinie stając, gdzie zbiegają się drogi lądowe i wodne, gdzie spotykają się kultury i języki, duchowości i sposoby modlitwy, gdzie spotykają się doświadczenia oraz marzenia i tęsknoty, gdzie miłość do tego, co dobre i szlachetne wszystkich jest w stanie połączyć; uświadamiamy sobie, że to Bóg łączy, którego słowo "błogosławieni" staje się jak droga żeglowna, jak tor wodny pewny, jak latarnia morska, która zaprasza, wyznacza kierunek, prowadzi bezpiecznie.
- To kolejna bardzo zauważalna inicjatywa ekumeniczna w Szczecinie - powiedział ks. Robert Rosa, proboszcz parafii greckokatolickiej w Szczecinie.
- W klubie Stella Maris są też grekokatolicy i rozmawiałem z ks. Eugeniuszem (przyp. red. ks. Eugeniusz Krzyżanowski, diecezjalny duszpasterz ludzi morza) na temat objęcia ich opieką duszpasterską, przekazałem kilkadziesiąt egzemplarzy Pisma Świętego w języku ukraińskim, aby Dobra Nowina była niesiona tym, którzy pracując na morzu czują głód Słowa Bożego – kontynuował ks. Rosa.
- Jestem pierwszy raz na tym nabożeństwie i uważam, że takie nabożeństwo jest bardzo wskazane i powinniśmy się integrować nie tylko w trudnych chwilach dla Polski - mówiła jedna z uczestniczek nabożeństwa.
Na zakończenie nabożeństwa ekumenicznego duchowni wszystkich wyznań wsiedli na jacht i płynąc nim pobłogosławili wszystkie oldtimery i jednostki, które cumowały u stóp Wałów Chrobrego.
Podczas Dni Morza z soboty na niedzielę doszło do awarii energetycznej, która spowodowała, że kilkadziesiąt osób na prawie dwie godziny zostało uwięzionych w gondolach Diabelskiego Młyna ustawionego na Łasztowni. Dopiero strażacy uwolnili nieco przestraszonych i zziębniętych ludzi.
Zobacz także
2008-06-15, godz. 00:01
Widok z wieży bazyliki po horyzont (WIDEO)
Taras widokowy na wieży szczecińskiej katedry powinien być otwarty najpóźniej do końca sierpnia. Z punktu położonego 56 metrów nad ziemią będzie można zobaczyć panoramę miasta, a nawet obszar położony do 100 kilometrów od…
» więcej
2007-05-07, godz. 17:18
Łomianki: Wierni pożegnali abpa Majdańskiego
» więcej
2007-05-07, godz. 09:33
Dziś pogrzeb abpa Kazimierza Majdańskiego
» więcej