Samolot z papieżem Franciszkiem na pokładzie wylądował na lotnisku w Tokio. Papieska pielgrzymka do Japonii będzie się odbywała pod hasłem "Chronić każde życie".
W Japonii jest już wieczór, więc w programie dnia jest tylko spotkanie papieża z biskupami w Nuncjaturze Apostolskiej w Tokio. W niedzielę Franciszek poleci do Nagasaki. Ma stamtąd wystosować orędzie, w którym - jak się oczekuje - zaapeluje o całkowitą likwidację arsenałów broni jądrowej. Potem odwiedzi Hiroszimę. W poniedziałek odprawi w Tokio mszę na stadionie. Spotka się też z ofiarami trzech katastrof, do których doszło w 2011 roku: trzęsienia ziemi, tsunami i awarii w elektrowni jądrowej Fukushima.
W przesłaniu wideo skierowanym do Japończyków Franciszek ostro potępił używanie broni nuklearnej.
- Wraz z wami modlę się, aby niszczycielska broń nuklearna nie została użyta nigdy więcej w dziejach ludzkości. Jej wykorzystywanie jest niemoralne - oświadczył papież.
Papież Franciszek pielgrzymuje do Japonii 470 lat po przybyciu tam Franciszka Ksawerego. Współzałożyciel zakonu jezuitów przywiózł na wschód naukę Chrystusa. Dzięki jezuickim misjonarzom, oprócz wiary, Japończycy poznali zachodnią medycynę, muzykę i sztuki plastyczne. Zdobyli też wiedzę w zakresie nauk ścisłych. Niespełna 50 lat po przyjeździe Franciszka Ksawerego rozpoczęły się w Japonii trwające ponad dwa i pół wieku okrutne prześladowania, które zdziesiątkowały liczbę katolików w tym kraju.
Jako pierwszy papież przybył do Japonii święty Jan Paweł II - w 1981 roku, w czasie "zimnej wojny". Jako pielgrzym pokoju zabiegał o ograniczenie zbrojeń jądrowych i porzucenie wojny jako sposobu rozwiązywania problemów międzynarodowych. 38 lat później przed papieżem Franciszkiem stoi to samo wyzwanie.
W zamieszkanej przez ponad 126 milionów ludzi Japonii mieszka 600 tysięcy katolików. Wszyscy chrześcijanie stanowią w sumie około jednego procenta ludności. Japończycy są najczęściej wyznawcami rodzimych wierzeń - sinto i buddyzmu. Z katolicyzmem stykają się zazwyczaj głównie przez cieszące się tu dobrą renomą przedszkola i szkoły. Edukację w katolickim liceum ukończyła obecna cesarzowa Japonii, Masako.
W przesłaniu wideo skierowanym do Japończyków Franciszek ostro potępił używanie broni nuklearnej.
- Wraz z wami modlę się, aby niszczycielska broń nuklearna nie została użyta nigdy więcej w dziejach ludzkości. Jej wykorzystywanie jest niemoralne - oświadczył papież.
Papież Franciszek pielgrzymuje do Japonii 470 lat po przybyciu tam Franciszka Ksawerego. Współzałożyciel zakonu jezuitów przywiózł na wschód naukę Chrystusa. Dzięki jezuickim misjonarzom, oprócz wiary, Japończycy poznali zachodnią medycynę, muzykę i sztuki plastyczne. Zdobyli też wiedzę w zakresie nauk ścisłych. Niespełna 50 lat po przyjeździe Franciszka Ksawerego rozpoczęły się w Japonii trwające ponad dwa i pół wieku okrutne prześladowania, które zdziesiątkowały liczbę katolików w tym kraju.
Jako pierwszy papież przybył do Japonii święty Jan Paweł II - w 1981 roku, w czasie "zimnej wojny". Jako pielgrzym pokoju zabiegał o ograniczenie zbrojeń jądrowych i porzucenie wojny jako sposobu rozwiązywania problemów międzynarodowych. 38 lat później przed papieżem Franciszkiem stoi to samo wyzwanie.
W zamieszkanej przez ponad 126 milionów ludzi Japonii mieszka 600 tysięcy katolików. Wszyscy chrześcijanie stanowią w sumie około jednego procenta ludności. Japończycy są najczęściej wyznawcami rodzimych wierzeń - sinto i buddyzmu. Z katolicyzmem stykają się zazwyczaj głównie przez cieszące się tu dobrą renomą przedszkola i szkoły. Edukację w katolickim liceum ukończyła obecna cesarzowa Japonii, Masako.
Zobacz także
2013-07-03, godz. 08:55
Kolejne remonty w kościele cysterskim
Rozeta zdobiąca fronton gotyckiego kościoła w Kołbaczu pod Szczecinem wreszcie zostanie odrestaurowana.
» więcej
2013-07-03, godz. 07:13
Jedyny taki wypoczynek w Szczecinie
30 osób m.in. z zespołem Downa i autyzmem uczestniczy w jedynych w Szczecinie półkoloniach dla osób z upośledzeniem umysłowym i niepełnosprawnych fizycznie.
» więcej
2013-06-29, godz. 09:56
Szczecińscy studenci w drodze do Kirgizji
Pięcioro studentów z duszpasterstwa akademickiego u szczecińskich jezuitów wyjechało do Berlina, skąd samolotem udadzą się przez Moskwę do Kirgizji na miesięczny wolontariat.
» więcej
2013-06-15, godz. 16:51
Otwarta brama w seminarium
Setki młodych ludzi, ale także całe rodziny bawiły się w sobotę w seminarium duchownym w Szczecinie w Dniu Otwartej Bramy.
» więcej
2013-06-09, godz. 09:58
Święci i rycerze spotkają się w parku Andersa
Będzie "jak u Pana Boga za piecem" - w ten sposób studenci szczecińskiego Ośrodka Duszpasterstwa Akademickiego "W Sercu" zapowiadają wielki festyn rodzinny. Odbędzie się on w niedzielę w parku Andersa, przy parafii chrystusowców…
» więcej
2013-05-28, godz. 19:34
Mieszkanka Szczecina przyspieszy beatyfikację Prymasa?
Beatyfikacja kardynała Stefana Wyszyńskiego coraz bliżej. We wtorek w Szczecinie zakończył się proces o domniemanym cudzie za przyczyną Sługi Bożego kardynała Stefana Wyszyńskiego, a to jeden z warunków niezbędnych do ogłoszenia…
» więcej
2013-05-21, godz. 00:35
Był z nimi 23 lata. Wierni podziękowali biskupowi
Biskupi całej metropolii szczecińsko-kamieńskiej, przedstawiciele władz miasta i województwa oraz mieszkańcy Szczecina uczestniczyli w poniedziałek w katedrze w mszy św. dziękczynnej za posługę w Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej…
» więcej
2013-05-19, godz. 17:20
Kościelne wspólnoty na Jasnych Błoniach
Dziś Kościół katolicki obchodzi uroczystość Zesłania Ducha Świętego, która kończy okres Wielkanocny. W Szczecinie już tradycyjnie na Jasnych Błoniach Dzień Jedności Wspólnot, które działają w parafiach całej Archidiecezji…
» więcej
2013-05-19, godz. 10:06
Biskup wróci do zakonu?
Nie wykluczam powrotu do zakonu - powiedział w wywiadzie dla "Religii na fali" bp senior Marian Błażej Kruszyłowicz.
» więcej
2013-05-19, godz. 00:47
Moryń świętuje jubileusz swojego kościoła
Msza św. pod przewodnictwem bp. seniora Mariana Błażeja Kruszyłowicza, festyn parafialny, występ zespołu Clerboyz to główne punkty niedzielnych obchodów jubileuszu kościoła w Moryniu.
» więcej